Zaledwie 350 zł kosztowało jednego z kierowców w Częstochowie ubezpieczenie OC w I połowie 2018 r. Składka za polisę była o 53% niższa od średniej ceny w kraju.

Spadek cen OC widać w całej Polsce. Średnia składka obowiązkowego OC wyniosła w I półroczu 2018 r. 740 zł, a więc 4,9% mniej niż rok wcześniej. Mniej płacili także kierowcy w województwie śląskim o 4,6% w analogicznym okresie, a w Częstochowie jeden z nich zapłacił tylko 350 zł.

Znajdź OC już od 329zł!
Bez wychodzenia z domu

  • Ceny OC w 3 minuty
  • Oferty kilkunastu towarzystw ubezpieczeniowych
  • Pomoc 200 agentów

Na końcową wartość OC wpływ mają dane dotyczące właściciela samochodu, ale i parametry samego pojazdu. W trakcie kalkulacji składki towarzystwa ubezpieczeń analizują kilka czynników, w tym wiek kierowcy i jego miejsce zamieszkania, a także pojemność silnika samochodu oraz jego markę i model.

W Częstochowie właściciel najtańszej polisy OC to 51-latka, rozwiedziona, posiadająca więcej niż 2 dzieci, pracująca w biurze. Jeździ Toyotą Yaris z 2014 r. z silnikiem benzynowym o pojemności 998 cm³. Dodatkowo, wypracowała 60% zniżek za bezszkodową jazdę.

W I półroczu 2018 r. najniższe składki za polisę OC ubezpieczyciele oferowali właśnie właścicielom marki Toyota. Średnia cena była dla nich o 6% niższa niż przed rokiem.

- Posiadanie danej marki samochodu nie jest jedynym czynnikiem, który wpływa na cenę OC, jednak z pewnością miała wpływ na niską cenę polisy zaproponowanej kierowcy z Częstochowy. Ubezpieczona Toyota to pojazd o pojemności silnika poniżej litra, co również mogło wpłynąć na obniżenie składki – wyjaśnia Stefania Stuglik, ekspert ds. ubezpieczeń, rankomat.pl.

Właścicielka polisy z Częstochowy posiada więcej niż 2 dzieci, a to także może mieć znaczenie podczas kalkulacji ceny OC. W I półroczu 2018 r. ubezpieczyciele proponowali osobom z co najmniej 2 dzieci najniższe stawki OC, tańsze o 4,9% niż rok wcześniej.

Każda firma ubezpieczeniowa może zaproponować temu samemu kierowcy inną składkę obowiązkowej polisy. Gdyby właścicielka Toyoty nie porównała ofert różnych ubezpieczycieli, mogłaby zapłacić za OC nawet dwukrotnie więcej.  


 

Opracowanie na podstawie Raportu RanKING porównywarki ubezpieczeń rankomat.pl.

Zobacz pełny raport