Ile kosztuje ubezpieczenie dla świętego Mikołaja?

Zmiana miejsca zamieszkania i stylu życia św. Mikołaja nie ma oczywiście wpływu na jego dobroczynność. Mikołaj zapewnia, że 6 grudnia przywdzieje galowy strój, a prezenty trafią do wszystkich dzieci (i dorosłych), choć w nieco inny, bardziej nowoczesny sposób. Nas niepokoi jednak pewna kwestia…

Ograniczona moc to ograniczone bezpieczeństwo. Dlatego postanowiliśmy znaleźć dla świętego Mikołaja takie ubezpieczenie, z którym będzie mógł czuć się bezpiecznie nawet na końcu świata.

Zobaczcie, jakie oferty ubezpieczenia podróży, samochodu i mieszkania przygotowaliśmy dla świętego Mikołaja. Nasz artykuł potraktujcie oczywiście pół żartem, pół serio, bo choć dane św. Mikołaja zostały przez nas wymyślone, to już wyniki kalkulacji są w stu procentach autentyczne.

Podróż na koniec świata z polisą za 44 złote? To możliwe!

Myślicie, że za takie pieniądze nie da się uzyskać odpowiedniej ochrony w podróży? Nic bardziej mylnego! Założyliśmy, że Mikołaj będzie potrzebował trzech dni na rozdanie wszystkich prezentów. Na ten okres przyda mu się polisa podróżna, która zapewnia ochronę na każdym kontynencie.

Na jakie maksymalne odszkodowanie może liczyć święty Mikołaj, jeśli wyda na ten cel jedyne 44 złote?

• 250 000 zł z OC – na wypadek, gdyby Mikołaj wyrządził szkodę innej osobie (np. jeśli ktoś pomyli go z włamywaczem i Mikołaj, broniąc się, odda mu z nawiązką).
• 250 000 zł z OC sportowego – nasz święty może bez obaw o zdrowie lub majątek innych osób przewozić prezenty nie tylko na skuterze śnieżnym i wodnym, ale również na słoniu czy wielbłądzie.
• 50 000 zł z NNW - jeśli podczas utarczki z niedoszłym obdarowanym sam święty dozna uszczerbku na zdrowiu.
• 600 000 zł na pokrycie kosztów ratownictwa (ten punkt, z uwagi na dość przykry scenariusz, pominiemy bez przykładu).
• 3 000 zł z ubezpieczenia bagażu – nie jest to wielka suma biorąc pod uwagę wartość wszystkich prezentów, mamy więc nadzieję, że ze złodziejami Mikołaj poradzi sobie w swój sprawdzony magiczny sposób.

Co jeszcze ma w zanadrzu ubezpieczyciel świętego Mikołaja? Między innymi:

• Ochronę przed COVID-19 – na wypadek, gdyby zaraził się podczas wizyty u chorego dziecka
• Ubezpieczenie sprzętu sportowego
• Klauzulę alkoholową – jeśli ktoś poczęstuje zziębniętego Mikołaja grzanym winem.

Sprawdź, ile kosztuje ubezpieczenie Twojej podróży

Full pakiet za 2 tys. złotych na samochód wart 140 tysięcy

Samochód świętego Mikołaja powinien być bezawaryjny, przystosowany do (prawie) każdego terenu i wygodny. Dodatkowo, jego bagażnik musi zmieścić jak najwięcej prezentów. Nasz wybór padł więc na Land Rover Range Rover Evoque 2.0. za niecałe 140 tys. złotych.

Cena samochodu jest na tyle wysoka, że samo obowiązkowe ubezpieczenie OC nie wchodzi w grę (choć kosztuje tylko 500 złotych). Święty Mikołaj potrzebuje także ochrony od uszkodzenia, utraty i kradzieży pojazdu. Przyda mu się również profesjonalne wsparcie na drodze, na wypadek, gdyby “niezawodny” Land Rover okazał się jednak zawodny.

Wybraliśmy dla św. Mikołaja pakiet OC AC ASS NNW za 2290 zł na Polskę oraz Europę. Ubezpieczenie będzie obowiązywało przez 12 miesięcy. Jaką ochronę ubezpieczeniową zapewnia taka polisa?

• OC dla poszkodowanych - gdyby Mikołaj spowodował kolizję z własnej winy, np. z dużym impetem wjechał na cudze podwórko i zapomniał wcześniej otworzyć bramę.
• AC po uszkodzeniu auta – tak groźny manewr może skończyć się nie tylko uszkodzeniem ogrodzenia, ale również Land Rovera. Wówczas, za naprawę auta Mikołaja zapłaci ubezpieczyciel.

Istnieje także spore ryzyko, że ktoś, np. niezadowolony z prezentu, porysuje karoserię samochodu Mikołaja lub na tak piękny pojazd połasi się jakiś niegodziwiec. Wówczas (po kradzieży) Mikołaj otrzyma odszkodowanie z autocasco w wysokości równowartości auta z dnia zawarcia umowy.

• NNW z sumą 20 000 zł, gdyby np. Mikołaj uległ wypadkowi podczas podróży, załadunku czy wyładunku auta.
• ASS rozszerzone z holowaniem do 500 km i samochodem zastępczym – święty Mikołaj nie może pozwolić sobie na postój i stratę czasu po awarii czy kolizji, gdy czekają na niego dzieci na całym świecie.

Dodatkowo, w ramach proponowanego ubezpieczenia, właściciel samochodu otrzyma:

• Ubezpieczenie opon (w ASS) - niedopuszczalna jest przecież wizyta Mikołaja z poplamionym ubraniem i brudnymi rękami po wymianie koła;
• RankoPomoc Prawną – gdyby np. nasz święty nie był taki „święty” i otrzymał mandat lub popełnił wykroczenie i potrzebował porady prawnika.

Porównaj ceny OC i AC

Rok z ochroną od nieostrożnego zachowania św. Mikołaja i ubezpieczeniem mieszkania

Szukając najlepszego ubezpieczenia dla św. Mikołaja staraliśmy się zadbać także o to, aby nie musiał on płacić za żadne szkody w mieszkaniu i poza nim, nie tylko w okresie świąt, ale podczas całego roku kalendarzowego. Proponujemy mu więc OC w życiu prywatnym wraz z ubezpieczeniem nieruchomości.

Za taką polisę św. Mikołaj zapłaci jedyne 312 złotych. Co otrzyma w zamian?

OC w życiu prywatnym z sumą ubezpieczenia 100 000 zł zapewni mu finansowe wsparcie ubezpieczyciela na wielu obszarach życia codziennego w Polsce i innych krajach europejskich, np. gdy korzystając z hulajnogi elektrycznej czy roweru św. Mikołaj potrąci pieszego, jego pies (trzymanie reniferów w mieszkaniu jest niestety zabronione) pogryzie wycieraczkę, drogie buty sąsiada lub w inny psi sposób postanowi rozprawić się ze złym człowiekiem.

Z kolei z ubezpieczenia nieruchomości Mikołaj może liczyć na wypłatę odszkodowania za:

• Zdarzenia losowe: zniszczenie mieszkania do 325 000 zł i wyposażenia do 75 000 zł
• Dewastację: jeśli podczas nieobecności świętego Mikołaja ktoś zniszczy elementy stałe mieszkania (wypłata do 325 000 zł) lub wyposażenie (75 000 zł)
• Kradzież z włamaniem oraz rabunek: za elementy stałe lub wyposażenie ubezpieczyciel wypłaca do 90 000 zł
• Przepięcia z sumą ubezpieczenia 30 000 zł (złośliwość rzeczy martwych nie omija nawet świętych)

Towarzystwo ubezpieczeniowe zapewnia także ochronę piwnicy i garażu przynależących do mieszkania Mikołaja.

Porównaj oferty ubezpieczenia Twojego domu lub mieszkania

Co z ubezpieczeniem dla pomocników św. Mikołaja?

Tak jak wspomnieliśmy na wstępie, nasz święty niekoniecznie będzie potrzebował proponowanego przez nas ubezpieczenia. Zarówno przeprowadzka do Polski, jak i dane Mikołaja, są tylko wytworem naszej wyobraźni.

Okres świąteczny to jednak doskonała okazja do zwrócenia uwagi na potrzebę ubezpieczenia wszystkich osób, które planują podróż, posiadają droższy samochód czy też zamierzają wcielić się w rolę świętego Mikołaja. Może przedstawione przez nas oferty będą dla Was inspiracją? Zapraszamy do porównania ofert w naszej porównywarce.

Porównaj ceny ubezpieczeń podróży, samochodu i mieszkania