Samochód zastępczy

Pan Waldek miał stłuczkę, w wyniku której został uszkodzony jego Ford Fiesta. Naprawa samochodu miała potrwać 2 tygodnie. W procesie likwidacji szkody, zgłosił zapotrzebowanie na auto zastępcze, które potrzebne mu było do codziennego funkcjonowania (dojazdy do pracy, dowóz dzieci do szkoły). Ubezpieczyciel przychylił się do jego wniosku i przedstawił dwie możliwości:

• wypożyczenie auta od wskazanej firmy, współpracującej z ubezpieczycielem,
• wypożyczenie auta od dowolnej firmy, przy zachowaniu zasady, że wypożyczone auto musi być tej samej klasy, co samochód Pana Waldka.

Pan Waldek skorzystał z pierwszej możliwości. Korzystał z samochodu aż do momentu odebrania własnego auta z warsztatu, a ubezpieczyciel rozliczył się z wypożyczalnią.