Ile kosztuje ubezpieczenie na narty do Włoch?

Przygotowując się do wyjazdu do Włoch, trzeba pamiętać nie tylko o rezerwacji noclegów czy organizacji transportu, ale również o ubezpieczeniu. Od stycznia 2022 roku każdy narciarz szusujący po tamtejszych stokach musi posiadać polisę. Podpowiadamy, jak ją wybrać.

Wyjazd na narty do Włoch – dlaczego EKUZ nie wystarczy?

Warto zadbać, aby polisa do Włoch obejmowała także koszty leczenia i ratownictwa. Co prawda, jako obywatele Polski należący do Unii Europejskiej mamy prawo korzystać z włoskiej opieki medycznej. Niemniej jednak Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego nie gwarantuje pełnego wsparcia.  

Uwaga!

Największą niedogodnością, z jaką wiąże się karta EKUZ, jest to, że w ogóle nie refunduje ona leczenia w placówkach prywatnych. Jest to szczególnie problematyczne, ponieważ nierzadko w kurortach narciarskich nie ma dostępu do innej opieki medycznej niż prywatna, która to jest nawet kilkukrotnie droższa niż w Polsce.

Nierefundowany jest też transport medyczny do kraju. Bywa on niezbędny, gdy pacjent nie jest w stanie wrócić do Polski, korzystając ze standardowych środków komunikacji (a to koszt nawet kilkunastu tysięcy złotych!). To jednak nie wszystko.  

Nierefundowane są takie usługi jak: 

• wizyta u lekarza pierwszego kontaktu – do 36,15 euro za wizytę, 

• wizyta u lekarza specjalisty – częściowo trzeba pokryć koszty wizyty, 

• zakup leków, 

• transport do szpitala – obowiązuje częściowa dopłata przez pacjenta. 

W 100% z własnej kieszeni pacjent musi zapłacić za: 

• leczenie stomatologiczne, 

• leczenie w placówkach prywatnych, 

• transport powrotny do kraju. 

Dlaczego warto mieć ubezpieczenie do Włoch? 

Obecnie nie tylko warto, ale i zgodnie z włoskimi przepisami, trzeba mieć ubezpieczenie na narty do Włoch. Narciarstwo, choć to niewątpliwie wspaniały sport, jest także bardzo kontuzjogenne. Statystyki wskazują, że aż 36% narciarzy, którzy ulegają wypadkom poza Polską, doznaje kontuzji właśnie we Włoszech.

Nie oznacza to absolutnie, że włoskie stoki są niebezpieczne. Włochy oferują jedne z najlepszych tras narciarskich na świecie, przyciągając zarówno amatorów, jak i profesjonalistów. Jednak nawet na najlepiej przygotowanych stokach, ryzyko wypadku jest zawsze obecne. Zakup ubezpieczenia uchroni narciarza przed koniecznością poniesienia przykrych konsekwencji finansowych, takich jak koszty leczenia, transportu medycznego czy rehabilitacji.

Warto wiedzieć

Ubezpieczenie narciarskie obejmuje nie tylko koszty leczenia, ale często także odpowiedzialność cywilną, dzięki czemu chroni przed ewentualnymi roszczeniami innych osób, które mogłyby ucierpieć w wyniku wypadku. Dodatkowo, wiele polis oferuje Assistance, co oznacza, że w razie potrzeby można liczyć na natychmiastową pomoc, niezależnie od miejsca i sytuacji.

Zapewnienie sobie odpowiedniej ochrony pozwala na pełne cieszenie się zimowym urlopem. Dobrze jest móc w trakcie zimowej wycieczki liczyć nie tylko na siebie, ale też na polisę. Ubezpieczyciel pokryje koszty leczenia, pomoże w razie niespodziewanych problemów, oferując wsparcie i poczucie bezpieczeństwa przez cały czas trwania wyjazdu.

Obowiązek ubezpieczenia na narty we Włoszech 

Uwaga!

Od 1 stycznia 2022 roku każdy narciarz korzystający z włoskich stoków musi posiadać ubezpieczenie. Taka polisa obowiązkowo musi posiadać OC, czyli ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej.

Brak polisy będzie skutkował mandatem w wysokości od 100 do 150 euro, a nawet odebraniem skipassu. Narciarze muszą liczyć się także z możliwością kontrolowania na stoku pod kątem obecności alkoholu i narkotyków w organizmie, grzywna za jazdę pod wpływem będzie jeszcze dotkliwsza i może wynosić od 250 do 1000 euro.  

Oprócz tych nowych przepisów został wprowadzony także obowiązek jazdy w kasku dla wszystkich niepełnoletnich, do 18 roku życia. 

Co powinno zawierać ubezpieczenie na narty we Włoszech? 

Dobre ubezpieczenie narciarskie to ubezpieczenie dopasowane do potrzeb konkretnego ubezpieczonego. Innej ochrony będzie potrzebował narciarz jeżdżący wyłącznie po wyznaczonych szlakach, innej – fan sportów ekstremalnych. Przed zakupem polisy warto więc zastanowić się, jaki charakter będzie miał nasz wyjazd i czego ewentualnie możemy potrzebować. 

Uwaga!

Aktualnie każde ubezpieczenie narciarskie do Włoch musi posiadać OC (ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej). Najlepiej zdecydować się na możliwie wysoką sumę gwarantowaną. Warto też sprawdzić, czy ubezpieczyciel w ramach OC w życiu prywatnym pokrywa szkody, do których doszło w trakcie jazdy na nartach, czy koniecznie jest OC sportowe.

Oprócz OC, które jest obowiązkowe, każda polisa narciarska na wyjazd do Włoch powinna zawierać przede wszystkim wysoką sumę kosztów leczenia – 30 000 euro to absolutne minimum. To właśnie dzięki niej w razie jakichkolwiek problemów ze zdrowiem narciarza, koszty leczenia, lekarstw i ewentualnej hospitalizacji, pokryje ubezpieczyciel.

Dotyczy to także leczenia w placówkach prywatnych. Obecnie większość ofert ubezpieczycieli zapewnia również pokrycie kosztów leczenia czy hospitalizacji związanych z zachorowaniem na COVID-19.  

Wypowiedź eksperta

Polisa narciarska powinna oczywiście zawierać także koszty ratownictwa – w górach o wypadek niestety nietrudno. Kosztów ratownictwa w większości krajów nie pokrywa państwo. Dzięki temu ryzyku narciarz nie będzie musiał samodzielnie płacić za ewentualne akcje ratownicze. Warto o tym pamiętać, bo koszt jednej akcji to nawet kilka-kilkanaście tysięcy złotych

Patrycja Pałka, Specjalista ds. ubezpieczeń turystycznych

Polisa narciarska, która zapewni bezpieczeństwo narciarzowi, powinna zawierać również ubezpieczenie NNW (ubezpieczenie następstw nieszczęśliwych wypadków) oraz Assistance. Dzięki NNW ubezpieczyciel wypłaci turyście odszkodowanie, jeśli dozna szkody w postaci trwałego uszczerbku na zdrowiu. Assistance zapewni natomiast szybką pomoc we wszystkich kryzysowych sytuacjach, jakie mogą przydarzyć podczas podróży na narty do Włoch.  

Dodatkowo można zdecydować się także na rozszerzenie ochrony np. o sporty ekstremalne i sporty wysokiego ryzyka – to szczególnie ważne w przypadku narciarzy i innych osób uprawiających sporty zimowe. Osobom, które zabierają ze osobą cenne przedmioty lub własny sprzęt, przyda się także ubezpieczenie bagażu oraz sprzętu sportowego.

Narciarze, którzy nie wykluczają spożycia szklaneczki grzańca pod stokiem, powinni natomiast zdecydować się na klauzulę alkoholową.  

Koszty leczenia i ratownictwa – jaką sumę gwarantowaną wybrać do Włoch? 

Koszty leczenia w dobie pandemii koronawirusa – ale nie tylko – to najważniejszy element polisy dla narciarza. To właśnie dzięki niemu turysta, który ulegnie wypadkowi, nie będzie musiał pokrywać kosztów leczenia z własnej kieszeni.  

Z tego względu warto zdecydować się na ofertę ubezpieczenia, która zapewnia możliwie jak najwyższą sumę gwarantowaną kosztów leczenia. W przypadku wyjazdów do krajów europejskich zaleca się, aby taka kwota była nie mniejsza niż 30 000 euro.

Warto jednak pamiętać, że narciarstwo jest sportem ryzykownym. Lepiej więc zdecydować się na wyższe sumy gwarantowane kosztów leczenia – od 50 000 euro wzwyż. 

W przypadku kosztów ratownictwa suma gwarantowana powinna wynosić przynajmniej 5 000 euro.  

OC w polisie narciarskiej do Włoch 

Tak jak już wcześniej wspominaliśmy, obowiązkowa we Włoszech polisa na narty, musi posiadać ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej na wypadek spowodowania szkody na osobie lub mieniu.  

Warto więc zadbać o dwie kwestie, wybierając OC w ubezpieczeniu narciarskim: 

1) Aby suma gwarantowana była możliwie jak najwyższa (w naszym kalkulatorze znajdują się oferty z OC od 100 000 zł do nawet 1 500 000 zł). 

2) Aby OC zapewniało wsparcie również na stoku – należy sprawdzić, czy potrzebne jest rozszerzenie ochrony o sporty wysokiego ryzyka, a także czy w polisie musi się znaleźć OC sportowe. 

Uwaga!

Nie każda polisa narciarska ma w swoim pakiecie OC. Należy o tym, pamiętać porównując oferty.

Ubezpieczenie bagażu i sprzętu sportowego na narty do Włoch

Warto, aby polisa narciarska do Włoch zapewniała również ochronę rzeczy osobistych i ekwipunku narciarskiego. Dzięki temu w razie kradzieży, zniszczenia czy zgubienia bagażu bądź sprzętu narciarskiego, będzie można liczyć na odszkodowanie. Trzeba jednak pamiętać, że taka rekompensata będzie wypłacona do wysokości sumy gwarantowanej.

Wysokość sumy gwarantowanej można oczywiście sprawdzić przed zakupem polisy, jak i na samym dokumencie. Bagaż i sprzęt sportowy w polisie narciarskiej można ubezpieczyć na kwotę od 500 zł do nawet 6 000 zł.

Trzeba jednak pamiętać, że ubezpieczyciel wypłaci odszkodowanie dopiero wtedy, gdy zostaną spełnione odpowiednie warunki – np. kradzież została zgłoszona na policję, bagaż był pozostawiony w zamkniętym miejscu, pod właściwą opieką.  

Niemniej – ubezpieczenie turystyczne bagażu i sprzętu sportowego to godne uwagi rozszerzenie polisy narciarskiej, które na wypadek kradzieży, zniszczenia lub zgubienia bagażu, może oszczędzić nam licznych kosztów.  

Ile kosztuje ubezpieczenie na narty do Włoch? 

Ceny polisy dobrej narciarskiej na wypoczynek we Włoszech nie są wysokie. Standardową ochronę można uzyskać już za około 7 zł dziennie. Ceny różnią się oczywiście m.in. w zależności od zakresu, sum ubezpieczenia w poszczególnych ryzykach oraz ofert towarzystw ubezpieczeniowych.

Dodatkowo płatne są również specyficzne rozszerzenia, które ubezpieczony dobiera konkretnie pod swoje potrzeby. 

Warto wiedzieć

Trzeba pamiętać, aby polisa na narty do Włoch zawierała ubezpieczenie OC!

Poniżej kilka przykładowych kalkulacji znalezionych przy pomocy porównywarki ubezpieczeń podróżnych rankomat.pl. Propozycje dotyczą ochrony na 7-dniowy wyjazd narciarski do Włoch osoby dorosłej, która nie choruje przewlekle oraz zamierza szusować wyłącznie po wyznaczonych szlakach. Cena ubezpieczenia to oczywiście ważne kryterium, ale nie powinno być jedyne. Najistotniejszy jest zakres polisy do Włoch (szczególnie teraz, gdy ubezpieczenie obowiązkowo uwzględniać musi OC!) oraz dopasowanie do charakteru wyjazdu i potrzeb narciarza.

Narty we Włoszech – co trzeba wiedzieć? Najpopularniejsze kurorty  

Włoskie kurorty oferują znakomite warunki początkującym i bardziej zaawansowanym narciarzom. W większości ośrodków spotkamy zarówno ośle łączki, jak i trasy czarne. Między innymi z tego powodu miejscowości bardzo często wybierają rodziny z dziećmi. 

Innym powodem jest znakomita, nowoczesna infrastruktura przy jednoczesnej rozsądnej cenie karnetów. Jakość stoków włoskich nie odbiega od standardów szwajcarskich, czy francuskich.

Ceny skipassów umożliwiających cały dzień szusowania, rozpoczynają się nawet od około 30 euro (w zależności od ośrodka). Wiele hoteli zlokalizowanych tuż przy stokach oferuje także skipass gratis. 

Popularne włoskie kurorty to m.in.: 

• Livigno. Ulubiony ośrodek narciarzy z Polski. Livigno to blisko 115 km tras i ponad 30 wyciągów. 

• Val di Sole. Słynna włoska „Dolina słońca”. Narciarze mogą tu szusować po blisko 150 kilometrach tras zjazdowych oraz skorzystać z ponad 70 czynnych w sezonie wyciągów. 

• Madonna di Campiglio. Ośrodek idealny dla początkujących narciarzy. Szusującym oferuje łącznie ponad 90 km tras oraz blisko 60 wyciągów. 

• Bormio. Kurort ukochany przez narciarzy całego świata, położony na dużej wysokości. Łącznie to prawie 100 kilometrów tras zjazdowych oraz prawie 40 wyciągów. Dodatkową atrakcją są gorące źródła. 

• Val Gardena. To w zasadzie trzy miejscowości – Ortisei, Santa Cristina i Selva Gardena – łącznie ponad 100 km tras i 60 czynnych w sezonie wyciągów. Teren ośrodka jest ogromny i słynie z dużej liczby czarnych tras. 

• Cortina d'Ampezzo. Znana jako "Królowa Dolomitów" Cortina oferuje około 120 km tras zjazdowych. To jeden z najbardziej prestiżowych ośrodków narciarskich we Włoszech, regularnie goszczący zawody Pucharu Świata.

• Alta Badia. Położona w sercu Dolomitów. 130 km doskonale przygotowanych tras jest częścią większego obszaru narciarskiego Dolomiti Superski. To miejsce szczególnie cenione za świetne warunki dla rodzin z dziećmi.

• Sestriere. Jeden z głównych ośrodków wchodzących w skład kompleksu narciarskiego Via Lattea (Droga Mleczna). Oferuje około 400 km tras zjazdowych. Kurort ten był gospodarzem Zimowych Igrzysk Olimpijskich w 2006 roku.

• Passo Tonale. Znany z doskonałych warunków śniegowych i długiego sezonu narciarskiego. Łącznie liczy ponad 100 km tras, w tym dostęp do lodowca Presena, gdzie można jeździć nawet latem.

• Alpe di Siusi (Seiser Alm). Największa wysokogórska łąka w Europie oferująca około 60 km tras zjazdowych. To doskonałe miejsce dla rodzin oraz początkujących narciarzy, z łagodnymi stokami i pięknymi widokami na Dolomity.