Policja zalicza młodych kierowców (18-24 lata) do osób, którym brak umiejętności oraz doświadczenia w kierowaniu pojazdami, a jednocześnie bardzo skłonnych do brawury i ryzyka. Podobnie oceniają ich ubezpieczyciele. W efekcie niedoświadczony właściciel auta za OC może zapłacić nawet 8000 zł.
Zwykle ubezpieczyciele proponują młodym kierowcom wysokie ceny OC. Jednak porównując oferty różnych firm, niedoświadczony właściciel auta może zaoszczędzić na zakupie polisy nawet 5000 zł. Porównaliśmy ceny OC dla młodych kierowców (19-, 21-, 24- i 26-latków) w 10 towarzystwach ubezpieczeniowych.
Znajdź OC już od 329zł!
Bez wychodzenia z domu
- Ceny OC w 3 minuty
- Oferty kilkunastu towarzystw ubezpieczeniowych
- Pomoc 200 agentów
19-latek może przepłacić za OC nawet 5600 zł
Szczególnie dokładnie oferty towarzystw ubezpieczeniowych powinni porównać najmłodsi kierowcy. Wybierając zbyt pochopnie, mogą bardzo przepłacić za OC. Przekonał się o tym 19-letni Adam z Wrocławia, do którego należy Opel Astra z 2003 r.
Nastolatek przeprowadził kalkulację w porównywarce rankomat.pl. Najtańszą polisę OC zaoferowała mu Benefia (2826 zł), a najdroższą Uniqa (8479 zł). Dzięki porównaniu ofert różnych ubezpieczycieli, Adam zaoszczędził na zakupie obowiązkowego ubezpieczenia pojazdu aż 5647 zł.
Zwykle nieco mniej za ubezpieczenie OC płacą początkujące za kierownicą kobiety. Potwierdza to przykład 19-letniej Anny z Wrocławia, do której należy Fiat Punto z 2003 r. Podobnie, jak Adamowi, najtańszą polisę zaproponowała jej Benefia (2259 zł), a najdroższą Wiener (6472 zł). Dzięki porównaniu ofert w kalkulatorze rankomat.pl, Anna na zakupie obowiązkowego ubezpieczenia pojazdu zaoszczędziła 4213 zł.
21-latek za OC może przepłacić 2900 zł
W odróżnieniu od 19-latków, ubezpieczyciele do grupy nieco mniej ryzykownych kierowców zaliczają 21-latków. Jednak oferowane im ceny OC są wysokie. W efekcie Robert z Katowic postanowił poszukać taniej polisy w naszej porównywarce. Najtańszą ofertę obowiązkowego ubezpieczenia pojazdu dla BMW Serii 3 z 2005 r., zaproponowało mu mtu24 (2218 zł), a najdroższą Uniqa (5179 zł). Dzięki porównaniu propozycji różnych towarzystw, Robert zaoszczędził 2961 zł.
21-letnia Ewa z Katowic również nie chciała przepłacać za OC i skorzystała z porównywarki rankomat.pl. Najtańszą polisę dla Opla Corsy z 2005 r. znalazła w Benefii (1738 zł), a najdroższą propozycję przedstawiła jej Uniqa (4152 zł). Dzięki porównaniu ofert, Ewa na ubezpieczeniu samochodu zaoszczędziła 2414 zł.
24-latek może przepłacić za OC 2000 zł
Zróżnicowane ceny OC ubezpieczyciele proponują również 24-latkom. Potwierdza to przykład Joanny z Krakowa, która chciała ubezpieczyć Toyotę Yaris z 2008 r. W porównywarce rankomat.pl najtańszą polisę znalazła w AXA Direct (831 zł), a najdroższą w Wiener (2833 zł). W efekcie Joanna na zakupie obowiązkowego ubezpieczenia pojazdu zaoszczędziła 2002 zł.
Nieco więcej za ubezpieczenie OC Volkswagena Golfa z 2008 r. musiał zapłacić 24-letni Krzysztof z Krakowa. W porównywarce rankomat.pl najtańszą ofertę znalazł w Link4 (1208 zł), a najdroższą w Uniqa (2620 zł). Dzięki temu Krzysztof na zakupie obowiązkowego ubezpieczenia pojazdu zaoszczędził 1412 zł.
26-latek może przepłacić za OC 2800 zł
26-latkowie pomimo znacznie większego doświadczenia za kierownicą niż np. 19-latkowie, również mogą przepłacić za OC. Potwierdza to przykład Magdaleny z Warszawy, która chciała ubezpieczyć Forda Fiestę z 2010 r. W porównywarce rankomat.pl najtańszą polisę znalazła w Link4 (793 zł), a najdroższą w Uniqa (3593 zł). Dzięki temu zaoszczędziła na zakupie obowiązkowego ubezpieczenia pojazdu 2800 zł.
26-letni Adrian z Warszawy również nie chciał przepłacać za OC dla Forda Focusa z 2010 r. W porównywarce rankomat.pl najtańszą polisę zaproponował mu Link4 (931 zł), a najdroższą Uniqa (3411 zł). Dzięki temu Adrian zaoszczędził na zakupie obowiązkowego ubezpieczenia pojazdu 2480 zł.
Dlaczego ceny OC dla młodych kierowców są wysokie?
Towarzystwa ubezpieczeniowe zaliczają młodych właścicieli aut do najbardziej skłonnych do ryzyka na drodze i oferują im najwyższe ceny OC. W I kwartale 2020 r. średnia cena polisy dla 20-latka wyniosła aż 1723 zł, a dla 62-latka zaledwie 560 zł.
Taka ocena ma swoje uzasadnienie w policyjnych statystykach. W 2019 r. młodzi kierowcy (18-24 lata), odnotowali najwyższy wskaźnik wypadków w przeliczeniu na 10 tys. mieszkańców (17,4%). Jednocześnie w ubiegłym roku byli sprawcami 4 910 wypadków (18,5% wypadków powstałych z winy kierujących), np. w grupie wiekowej 60+ ten wskaźnik wynosi 4,5%. Tak policja w raporcie rocznym opisuje młodych kierowców:
Oprócz młodego wieku i małego doświadczenia za kierownicą, w ocenie ubezpieczycieli na cenę OC dla niedoświadczonych właścicieli pojazdów wpływa m.in. zawód i stan cywilny, wiek samochodu czy miejsce zamieszkania. Przykładowo osoba w związku małżeńskim lub mająca dzieci jest traktowana przychylniej niż bezdzietny kawaler bądź panna. Zwykle również kobiety jeżdżą autami o mniejszej pojemności silnika niż mężczyźni, więc towarzystwa ubezpieczeniowe oferują im tańsze polisy. Mieszkańcy dużych miast również płacą więcej za OC niż osoby zamieszkałe w małych miejscowościach. W związku z tym przed zakupem obowiązkowego ubezpieczenia pojazdu, warto przeanalizować oferty co najmniej kilku firm ubezpieczeniowych.
Co warto wiedzieć?
- Na porównaniu ofert OC różnych ubezpieczycieli młody kierowca może zaoszczędzić nawet 5000 zł.
- W I kwartale 2020 r. średnia cena OC dla 20-latka wyniosła 1723 zł, a dla 62-latka 560 zł.
- W 2019 r. młodzi kierowcy (18-24 lata) spowodowali 4910 wypadków drogowych.
- Ubezpieczyciele zaliczają młodych kierowców do grupy wysokiego ryzyka.