Bezpieczeństwo na drogach poprawia się z roku na rok. W ciągu ostatnich 9 lat liczba wypadków i kolizji drogowych zmniejszyła się o 21%. Niestety w stawkach OC tendencja wciąż jest wzrostowa.

Wydawać by się mogło, że wraz z podwyższeniem się stopnia bezpieczeństwa na drogach, powinna też zmaleć ilość wypłacanych świadczeń i odszkodowań z tytułu OC. To kolei oznaczałoby poprawę finansową towarzystw ubezpieczeniowych. I bylibyśmy już tylko jeden krok do obniżenia cen polis OC. Niestety, obniżki cen za ubezpieczenie OC nie będzie! Możemy raczej spodziewać się podwyżek... Dlaczego?

Znajdź OC już od 329zł!
Bez wychodzenia z domu

  • Ceny OC w 3 minuty
  • Oferty kilkunastu towarzystw ubezpieczeniowych
  • Pomoc 200 agentów

Wypadków i kolizji drogowych jest mniej, ale ilość i wartość wypłaconych świadczeń z tytułu OC wzrasta

Ostatni raport PIU (Polskiej Izby Ubezpieczeń) na temat ubezpieczeń komunikacyjnych i majątkowych w Polsce potwierdza wcześniejsze, niepokojące doniesienia z rynku ubezpieczeń: OC - najważniejsze z ubezpieczeń komunikacyjnych przynosi straty. Nie może być inaczej, skoro od kilku lat obserwuje się wzrost liczby i wartości wypłaconych odszkodowań z tego tytułu. Podsumowując kilka ostatnich lat, PIU przedstawia fakty w liczbach:

  • łączna liczba wypadków i kolizji spadła w ciągu ostatnich 9 lat o 21%, natomiast liczba wypłaconych odszkodowań i świadczeń z OC komunikacyjnego wzrosła w tym czasie o ponad 50%,

  • według raportów statystycznych KNF: na pojedynczy wypadek lub kolizję w 2004 roku przypadało średnio 1,4 wypłaty, natomiast w 2012 roku stosunek ten wzrósł niemal dwukrotnie i wynosił 2,7,

  • poza liczbą wypłat, w ciągu ostatnich10 lat wzrosła także o 74% wartość odszkodowań i świadczeń z OC komunikacyjnego - czytamy w raporcie PIU.

Co spowodowało tak znaczny wzrost liczby wypłat i wartości przyznanych świadczeń? Jest to prawdopodobnie efekt wprowadzenia korzystnych dla ubezpieczonych zmian prawnych (np. zadośćuczynienia za śmierć osoby bliskiej), zwiększenia wypłat z tytułu szkód osobowych oraz wzrostu powszechnej świadomości ubezpieczeniowej.

Najszybciej rośnie liczba szkód osobowych

Spośród wszystkich zgłoszeń z OC komunikacyjnego, najszybciej rośnie liczba szkód osobowych. Także ich wartości mają tendencje wzrostowe. Chociaż polskie towarzystwa ubezpieczeniowe wypłacają w porównaniu z innymi krajami Europy Zachodniej znacznie niższe kwoty takich odszkodowań i tak jest to dla nich bardzo duże obciążenie finansowe. Dzieje się tak prawdopodobnie dlatego, iż lepiej znamy swoje prawa i coraz częściej upominamy się o wyższe, należne świadczenia. Nie wystarczy nam już samo odszkodowanie za uszczerbek na zdrowiu, ale zwracamy się także o zwrot:

  • kosztów poniesionych na opiekę osoby trzeciej podczas naszej choroby i rehabilitacji,

  • utraconych dochodów i korzyści (ponieważ w trakcie choroby nie mogliśmy wykonywać pracy),

  • kosztów leczenia i rehabilitacji  oraz dojazdów do ośrodków medycznych.

Bez podniesienia składek za ubezpieczenie OC nie może być lepszych odszkodowań

Towarzystwa ubezpieczeniowe cały czas tracą na wypłatach świadczeń z OC, więc oczywiste wydaje się, że taki stan nie może trwać bez końca. Ostatecznie, podwyżka cen polis okaże się jedynym ratunkiem dla ich nadszarpniętego budżetu. W raporcie PIU znajdujemy wytłumaczenie takiego rozwiązania. Pomiędzy wysokością składek za ubezpieczenie OC, częstością wypłat, odszkodowaniami i świadczeniami istnieje zależność liniowa. Oznacza to, iż wzrost jednego czynnika powoduje automatyczny wzrost tego drugiego.

Kondycję finansową zakładów ubezpieczeń psują także właściciele pojazdów, którzy nie kupują polisy OC. Odszkodowania za nich wypłaca UFG, a jego działalność finansowana jest przez zakłady ubezpieczeń (te tymczasem pobierają fundusze z naszych składek). Wprawdzie kierowcy bez ważnej polisy OC, którzy spowodują wypadek lub kolizję na drodze, są zobowiązani do zwrotu poniesionych przez UFG kosztów, ale ten proces rozkłada się w czasie, podczas gdy UFG musi posiadać wystarczające rezerwy na natychmiastową pomoc poszkodowanym.

Na ile wystarczają nasze składki za ubezpieczenie OC

Tak bardzo narzekamy na wysokość płaconych składek za ubezpieczenia komunikacyjne (chociaż w rzeczywistości w Polsce płaci się znacznie niższe stawki niż w Europie Zachodniej), nie zdając sobie nawet sprawy z tego, że tylko maleńka ich część stanowi zysk ubezpieczyciela. Z analizy rynku ubezpieczeń, przeprowadzonej przez PIU wynika, iż:

  • nasze składki finansują wypłacane odszkodowania, świadczenia i koszty działalności towarzystwa. W przypadku OC zakłady ubezpieczeń ponoszą niestety straty techniczne (wskaźnik mieszany regularnie przekracza 100%),

  • odszkodowania i świadczenia wypłacone w Polsce, w latach 2006-2012 pochłonęły 63% składki zarobionej brutto i pozostałych przychodów.

Skoro już od kilku lat mamy tendencje do wzrostu wartości odszkodowań, dlaczego do tej pory nie podniesiono składki za ubezpieczenie OC?

Okazuje się, że cena ubezpieczenia OC dla osób fizycznych utrzymuje się na stałym poziomie tylko dlatego, iż większość towarzystw ubezpieczeniowych finansuje ją ze składek płaconych przez przedsiębiorstwa. Przy rosnącej konkurencji na rynku, ubezpieczyciele nie mogą pozwolić sobie na wyjście przed szereg i samodzielne podniesienie stawki. Tak wywołana presja cenowa zmusza ich do oczekiwania na jednoczesny ruch wszystkich zakładów ubezpieczeń. Na dzień dzisiejszy, dodatkowym sposobem zakładów ubezpieczeń na kompensatę strat technicznych jest sprzedaż pozostałych, dobrowolnych ubezpieczeń komunikacyjnych (np. AC, NNW, ASS), czyli produktów rentownych. Równocześnie starają się w jak największym stopniu zredukować koszty administracyjne. Czy to wystarczy? Raczej nie na dłuższą metę, tym bardziej, że cały czas maleje zainteresowanie zakupem autocasco (jeździmy coraz starszymi samochodami).

Czy trzeba obawiać się drogiego ubezpieczenia OC?

Wiemy już, że nawet drobne pogorszenie notowań jednego z czynników wpływających na składkę za ubezpieczenie komunikacyjne powoduje podwyżkę cen ubezpieczenia OC. Raport PIU na temat ubezpieczeń komunikacyjnych i majątkowych w Polsce jasno tłumaczy, iż nie możemy liczyć na wysokie świadczenia podczas likwidacji szkody z OC wtedy, gdy będzie się utrzymywać niski poziom cen polis. Dlatego wcześniej czy później czeka nas podwyżka składki za ubezpieczenie OC. Oczywiście postaramy się, aby rankomat.pl był wtedy jeszcze bardziej pomocny, bo przy wysokich cenach ubezpieczeń ich porównanie i znalezienie najtańszego z możliwych staje się jeszcze bardziej zasadne.