Kulturalne i rozrywkowe Śródmieście, zielony Głusk, bezpieczny Sławin. Sprawdź, jak ocenili dzielnice swojego miasta mieszkańcy Lublina i w której części metropolii najlepiej się żyje.

Portal Otodom wraz z agencją IQS zapytał mieszkańców 12 największych polskich miast, jak oceniają standard życia w swoich dzielnicach. Respondenci wystawiali noty od 1 do 5 w 13 różnych kategoriach:

1. Bezpieczeństwo (poczucie bezpieczeństwa),
2. Relacje sąsiedzkie (przyjaźni sąsiedzi),
3. Okolica przyjazna dzieciom (szkoły, przedszkola, place zabaw, parki, itd.),
4. Ekologia (smog, hałas, zieleń),
5. Zadbana okolica (stan budynków, porządek na ulicach),
6. Sport (darmowe i komercyjne ośrodki sportowe),
7. Komunikacja (korki, miejsca parkingowe, komunikacja publiczna, ścieżki rowerowe, wypożyczalnie rowerów i hulajnóg),
8. Zakupy (oferta handlowa),
9. Koszty życia (ceny mieszkań, czynsze),
10. Okolica przyjazna zwierzętom (dostępność terenów spacerowych),
11. Służba zdrowia (podstawowa opieka medyczna, specjalistyczne gabinety),
12. Kultura (bliskość i jakość ośrodków kultury),
13. Dzielnica dla imprezowiczów (puby, kluby, dyskoteki, itd.).

Przestudiowaliśmy po kolei noty, jakie ankietowani wystawili swoim dzielnicom w każdej z tych kategorii. Zapraszamy do zapoznania się z naszą analizą.

Spokojny Sławin, niebezpieczne dzielnice robotnicze  

Ankietowani wskazali na peryferyjne dzielnice miasta jako te najbezpieczniejsze. Trzy czołowe miejsca w tej klasyfikacji przypadły Sławinowi (nota 4,38), Szerokim (4,37) i Abramowicom (4,33).

Wśród najniżej ocenionych pod względem bezpieczeństwa znalazły się dwie dawne dzielnice robotnicze Bronowice (3,30) Za Cukrownią (3,37). Niewiele lepiej jest na Tatarach (3,39). Zdaniem mieszkańców, w te okolice lepiej nie zapuszczać się po zmroku.

Pod względem bezpieczeństwa Lublin postrzegany jest pozytywnie. Średnio, biorąc pod uwagę noty wszystkich dzielnic, oceniono całe miasto na 3,92 – to pierwsze miejsce wśród wszystkich raportowanych przez otodom.pl miejscowości.

Sąsiedzi przyjaźni w Głusku, w centrum już mniej

A jakie zdanie Lublinianie mają na temat swoich sąsiadów? Najlepiej wypowiadają się o nich mieszkańcy Głuska, który uzyskał notę 4,06. Tylko nieznacznie ustępują mu Abramowice (4), a na trzecim miejscu uplasowały się Szerokie (3,96). Jak widać, w tej kategorii również zwyciężyły dzielnice peryferyjne.

Relacje sąsiedzkie pozostawiają sporo do życzenia w co najmniej kilku dzielnicach, na co wskazują wyrównane niskie wyniki. Najgorzej oceniono pod tym względem Bronowice (3,30), Tatary (3,32), Za Cukrownią (3,35) i Śródmieście (3,36).

Ponikwoda nie dla dzieci, Czuby w czubie tabeli

Dostęp do edukacji i infrastruktury dla najmłodszych, to podstawowe kryteria przyznawania ocen w tej kategorii. Czuby Południowe z notą 4,11 uplasowały się na pierwszym miejscu, a Północne (4,06) zajęły trzecią lokatę. Powyżej czwórki oceniono jeszcze trzy dzielnice, Kalinowszyznę (4,07), Czechów Północny (4,05) i Rury (4,03).

Na przeciwnym biegunie znalazły się, przede wszystkim, Szerokie (3,06), a tuż za nimi Ponikwoda (3,20) i Za Cukrownią (3,35). Akurat w tym przypadku najgorsze dzielnice rozproszone są po całym mieście.

Zielone obrzeża i zabetonowane centrum

W przypadku ekologii, wyniki raportu Otodom dla Lublina nie stanowią zaskoczenia. Za najbardziej zielone okolice respondenci uznali obrzeża miasta, a konkretnie Głusk (4,14), Czuby Południowe (4,10) i Szerokie (4,06).

Centra dużych miast raczej nie są sprzyjają ekologii, z czym zgadzają się mieszkańcy Lublina. W tej kategorii przegrały właśnie dzielnice centralne, czyli Za Cukrownią (2,87) i Śródmieście (2,94), które jako jedyne uzyskały noty poniżej trójki.

Schludne Szerokie, bałagan Za Cukrownią i na Tatarach

Za najbardziej zadbaną dzielnicę lublinianie uznali Szerokie, które uzyskały wysoką notę 4,35. Drugą lokatę w tej kategorii zajęły Abramowice i Sławin (po 4,22), a trzeci był Głusk (4,12).

Zdaniem respondentów, pod względem czystości ulic i stanu technicznego budynków sporo można natomiast zarzucić Tatarom (2,86) i Za Cukrownią (2,84). Zaraz za nimi uplasowały się pobliskie Bronowice (3,03). 

Dla aktywnych Czuby, lecz nie Zemborzyce

Sport, czyli dostępność infrastruktury i przestrzeni dla aktywnych fizycznie, to druga kategoria, w której wyróżnione zostały Czuby. Północne (4,03) zajęły pierwsze miejsce, Południowe (3,94) trzecie. Rozdzieliła je Kalinowszczyzna (3,98).

Zemborzyce są tą dzielnicą Lublina, w której zdecydowanie najtrudniej jest żyć aktywnie – wynik na poziomie 2,49 powinien dać do myślenia lokalnym władzom. Ponikwoda (3,05) i Węglin Północny (3,09) również nie stanowią atrakcyjnej przestrzeni dla sportowców. 

Skomunikowany Czechów Północny, korki Za Cukrownią

Zdaniem ankietowanych, najłatwiej poruszać się po Czechowie Północnym (3,91), Sławinku (3,9), Konstantynowie i Felinie (po 3,89). Zwróćmy jednak uwagę, że żadna z tych dzielnic nie uzyskała średniej not powyżej czwórki, co niezbyt dobrze świadczy o przejezdności całego miasta.

Najdłużej w korkach muszą stać mieszkańcy Za Cukrownią (3,39) i Śródmieścia (3,40). W tej kategorii wyniki są raczej spłaszczone – żadna dzielnica nie uzyskała więcej niż 4, ale też żadna nie otrzymała noty poniżej trójki.

Handel kwitnie w Konstantynowie, usycha w Głusku

Gdzie w Lublinie najlepiej wybrać się na zakupy? Zdaniem respondentów, zdecydowanie do Konstantynowa (4,27), ale nie powinniśmy też zawieść się na ofercie handlowej Bronowic (4,22) i Tatarów (4,19). Noty powyżej czwórki uzyskały również Rury, Czechów Północny, Kalinowszczyzna oraz Czuby Północne.

Peryferyjny Głusk uzyskał w tym rankingu najgorszą notę, jedyną poniżej trzech, a konkretnie 2,93. Nie najlepiej oceniono także Zemborzyce (3,21), Szerokie (3,44) i Sławin (3,47).

Tanie Abramowice, kosztowne Śródmieście 

Duże miasta generują duże koszty życia, z czym zasadniczo zgadzają się mieszkańcy Lublina. Ich zdaniem, najtaniej jest na peryferiach miasta. W kategorii „koszty życia” na podium znalazły się trzy dzielnice położone na obrzeżach - Abramowice Południowe (3,31), Węglin Północny (3,26) i Konstantynów (3,19). 

Z ekonomicznego punktu widzenia najgorzej swoje wydatki oceniają mieszkańcy Śródmieścia (2,53), Felina (2,63), a także Węglina Południowego oraz Sławina (po 2,66). Tylko 7 rejonów Lublina zostało ocenionych powyżej trójki. 

Pieskie życie na Zemborzycach, w przeciwieństwie do Bronowic

Lublinianie uważają, że południowa część ich miasta jest wręcz stworzona dla zwierząt domowych. Trzy znajdujące się tam dzielnice oceniono najwyżej w tej kategorii, a lider, czyli Zemborzyce, uzyskały średnią not na poziomie 4,56. Pozytywnie oceniono także Abramowice (4,45) i Czuby Południowe (4,43).

W dzielnicach centralnych i północnych zwierzęta mają nieco słabiej przystosowaną do swoich potrzeb infrastrukturę, ale nie zebrała ona jakiś skrajnie negatywnych ocen. Bronowice uzbierały średnią na poziomie 3,44 i jest to najgorszy wynik. Dalej plasują się Węglin Północny, Śródmieście i Dziesiąta, które uzyskały takie same oceny – 3,49.

Do lekarza na Konstantynów, niekoniecznie na Szerokie

Za dzielnicę, w której opieka medyczna jest na najwyższym poziomie, uznano Konstantynów (4,03). Drugie miejsce zajęła Wieniawa (3,94), a trzecie Czechów Południowy (3,88).

W tej kategorii zdecydowanym outsiderem okazały się Szerokie, które jako jedyne uzyskały notę poniżej trójki (2,83). Wśród rejonów, w których służba zdrowia nie jest na najwyższym poziomie, wskazano również Felin (3,20), Sławin (3,34) i Ponikwodę (3,35). 

Śródmieście z kulturą, Tatary zdecydowanie nie

A jak lokalna społeczność ocenia poziom kulturalny Lublina? Niestety, nie najlepiej. Ankietowani nie przyznali żadnej czwórki, a najlepsze noty uzyskały – jak łatwo się domyśleć – centralne dzielnice, czyli Śródmieście (3,69), Wieniawa (3,54) i Rury (3,05).

Wspomniane rejony są jedynymi, które zostały ocenione na wyżej niż 3. Białymi punktami na kulturalnej mapie miasta są w szczególności Tatary (2,02), Głusk (2,26) i Zemborzyce (2,34).

Imprezowe Śródmieście, a poza nim nudy

Ranking Otodom sugeruje, że z rozrywką jest w Lublinie podobnie jak z kulturą – życie w tych aspektach toczy się przede wszystkim w centrum, a na obrzeżach można się zanudzić. W tej kategorii również zwyciężyło Śródmieście (3,69), na drugim miejscu również znalazła się Wieniawa (3,12). Trzecia była Za Cukrownią, ale ona uzyskała już notę poniżej 3, konkretnie 2,83.

Zdaniem ankietowanych, imprez w Lublinie próżno szukać, przede wszystkim, w sześciu peryferyjnych dzielnicach, którym przyznano noty poniżej dwójki. Są to: Sławin (1,67), Tatary (1,86), Węglin Południowy (1,88), Ponikwoda (1,91), Głusk (1,93) i Felin (1,96). 

Podsumowanie – która dzielnica Lublina jest najlepsza, a która najgorsza?

Mieszkańcom Lublina najbardziej podobają się 3 dzielnice – Głusk, Śródmieście i Konstantynów. Każda z nich zwyciężyła w 2 kategoriach. Pozostałymi pierwszymi miejscami podzieliło się 7 innych dzielnic.

Respondenci najniższe noty wystawili dzielnicom Bronowice i Za Cukrownią – każda z nich przegrała w 3 zestawieniach. Szerokie przegrało w dwóch kategoriach, a pozostałe przegrane przypadły w udziale 5 innych rejonom miasta.

Z rankingu Otodom dla Lublina wynika, że trudno znaleźć w tym mieście dzielnicę idealną. Nie ma ani zdecydowanego lidera, ani wyraźnego outsidera, a niektóre rejony, jak np. Głusk czy Śródmieście, potrafiły przegrać w jednej kategorii, a w innej zająć pierwsze miejsce. Widoczne są natomiast klasyczne tendencje panujące w dużych miastach, w których rozrywkowe i nasycone kulturą centrum jest jednocześnie zakorkowane, głośne i zabetonowane, podczas gdy na peryferyjnych dzielnicach panuje spokój i jest tam dużo zieleni 

– ocenia Michał Ratajczak, ekspert Rankomat.

Najlepsze i najgorsze dzielnice Lublina – zestawienie

Kategoria

Najlepsza dzielnica (+)Najgorsza dzielnica (-)

Bezpieczeństwo

SławinBronowice

Relacje sąsiedzkie

GłuskBronowice

Okolica przyjazna dzieciom

Czuby PołudnioweSzerokie

Ekologia 

GłuskZa Cukrownią

Zadbana okolica 

SzerokieZa Cukrownią

Sport 

Czuby PółnocneZemborzyce

Komunikacja 

Czechów PółnocnyZa Cukrownią
Zakupy

Konstantynów

Głusk

Koszty życia

Abramowice PołudnioweŚródmieście

Okolica przyjazna zwierzętom

ZemborzyceBronowice

Służba zdrowia

KonstantynówSzerokie

Kultura

ŚródmieścieTatary

Rozrywka

ŚródmieścieSławin
Łącznie

GŁUSK
ŚRÓDMIEŚCIE
KONSTANTYNÓW
2 razy najlepszą dzielnicą Lublina

BRONOWICE
ZA CUKROWNIĄ
3 razy najgorszą dzielnicą Lublina

Źródło: Ranking Dzielnic Otodom, Lublin 2020.

Ważne informacje

1. Lublinianie najwyżej ocenili 3 dzielnice swojego miasta: Głusk, Konstantynów i Śródmieście – każda z nich zwyciężyła w dwóch kategoriach

2. Ankietowani najniżej ocenili Bronowice i Za Cukrownią, które przegrały w 3 kategoriach

3. Wśród zwycięzców poszczególnych kategorii znalazło się aż 10 dzielnic, a wśród przegranych 8

4. Mieszkańcy Lublina w swoim mieście najwyżej oceniają poziom bezpieczeństwo oraz dostępność przestrzeni dla zwierząt; najniższe noty przyznali za koszty życia, rozrywkę i kulturę

FAQ najczęściej zadawane pytania o mieszkanie w Lublinie

  1. Ile kosztuje mkw. mieszkania w Lublinie?

    Pod koniec kwietnia 2021 roku średnia cena mkw. w Lublinie wynosiła mniej więcej 7 185 zł, a przeciętna wartość mieszkania w tym mieście oscylowała w okolicach kwoty 414 000 zł. Nieruchomości w stolicy województwa lubelskiego są tańsze niż w Krakowie, Gdańsku czy Warszawie, ale w skali minionego roku ich ceny wzrosły o mniej więcej 6 proc.
  2. Czy jako mieszkaniec Lublina zapłacę więcej za ubezpieczenie nieruchomości?

    Na cenę ubezpieczenia nieruchomości wpływa szereg czynników, w tym również lokalizacja. Polisy dla domów i mieszkań w dużych miastach są więc nieco droższe, ale to nadal relatywnie tanie produkty, jeśli mielibyśmy je porównać do innych produktów ubezpieczeniowych. Najtańszą polisę kupimy za 100-200 zł, a zapewniającą już solidną ochronę za 200-300 zł.
  3. W której dzielnicy Lublina warto kupić mieszkanie?

    Ranking Otodom pokazuje, że wśród dzielnic Lublina nie ma ani wyraźne gorszych, ani zdecydowanie lepszych. Każda dzielnica ma jednak swoją specyfikę, którą trzeba wziąć pod uwagę szukając mieszkania. Jeśli interesuje nas przede wszystkim dostęp do kultury i życie nocne, to najlepiej będzie osiedlić się na Śródmieściu. Szukając spokoju, zieleni i atrakcyjnej przestrzeni dla najmłodszych powinniśmy z kolei przyjrzeć się bliżej peryferyjnym rejonom miasta.