Narciarze i snowboardziści na całym świecie od lat toczą ze sobą spór, która dyscyplina jest bardziej atrakcyjna. W kwestii bezpieczeństwa przewagę zyskali miłośnicy snowboardu. Pomimo, że jazda na jednej desce bardziej naraża na kontuzje, to podczas jazdy na nartach trzy razy częściej dochodzi do wypadków śmiertelnych.
- Czy bezpieczniejsze są narty, czy snowboard?
- Jakie są najczęstsze przyczyny urazów narciarzy i snowboardzistów?
- Jakich kontuzji najczęściej doznają narciarze?
- Jakich kontuzji najczęściej doznają snowboardziści?
- Snowboardzista częściej odnosi kontuzje, a narciarz ginie na stoku
- Jak zadbać o swoje bezpieczeństwo na stoku?
- Co w razie wypadku na stoku?
- Jak wybrać ubezpieczenie na narty i snowboard?
Z badania przeprowadzonego w 2017 roku przez IBRIS wynika, że w Polsce 29% miłośników sportów zimowych jeździ na nartach, a 8% na snowboardzie. Sprawdziliśmy, jakie są najczęstsze przyczyny wypadków i rodzaje kontuzji w obu dyscyplinach, a także jak zadbać o własne bezpieczeństwo na stoku i wybrać optymalne ubezpieczenie.
Czy bezpieczniejsze są narty, czy snowboard?
Jeśli chodzi o bezpieczeństwo, nie da się jednoznacznie określić, która ze wspomnianych zimowych dyscyplin jest bardziej ryzykowna. Wiele zależy od doświadczenia, umiejętności, a także indywidualnych predyspozycji.
W przypadku narciarstwa zjazdowego, podczas jazdy obciążone zostają przede wszystkim kolana, w tym głównie stawy kolanowe. Ryzyko kontuzji możesz oczywiście ograniczyć, na przykład poprzez odpowiednie przygotowanie fizyczne. Rozgrzewka przed jazdą, a także trening wzmacniający ścięgna i mięśnie pomoże Ci ochronić nogi przed poważniejszym urazem. Jeśli jednak w przeszłości dokuczały nam problemy z kolanami, powinniśmy raczej skłaniać się w stronę snowboardingu.
Jeśli bowiem chodzi o deskę, podczas upadków, zwłaszcza w trakcie nauki, zazwyczaj przewracamy się do tyłu lub do przodu. Mogą na tym ucierpieć głównie kręgosłup, kość ogonowa oraz nadgarstki. Odpowiednie ochraniacze, jak choćby żółw na plecy, czy usztywniane rękawice, mogą jednak znacznie ograniczyć ryzyko kontuzji.
To, który sport uznać można za bardziej niebezpieczny, ostatecznie jest więc uzależnione od tego, o jakich urazach mowa. Jazda na snowboardzie wymaga balansowania ciałem, przy unieruchomieniu obu nóg, dlatego podczas uprawiania tego sportu o wiele łatwiej o kontuzje tułowia.
Narty to natomiast aktywność narażająca głównie nasze nogi i - w razie zderzenia - głowę. Należy jednak pamiętać, że w przypadku jednej i drugiej dyscypliny najważniejsze jest zachowanie odpowiedniej ostrożności, szczególnie przy niewielkim doświadczeniu lub w trakcie nauki. Każda z nich wymaga także właściwego zabezpieczenia, choćby w postaci kasków czy ochraniaczy.
Jakie są najczęstsze przyczyny urazów narciarzy i snowboardzistów?
Ratownicy wskazują, że do kontuzji najczęściej dochodzi z powodu nieodpowiedzialnego zachowania narciarzy i snowboardzistów. Szczególnie niebezpieczne jest niedostosowanie prędkości oraz stylu jazdy do poziomu umiejętności.
Jak argumentuje Tomasz Jano, Zastępca Naczelnika Grupy Beskidzkiej GOPR, na częstotliwość wypadków paradoksalnie duży wpływ ma także coraz lepsza jakość stoków. Równa, sztucznie ukształtowana powierzchnia stoku pozwala miłośnikom nart i snowboardu na rozwijanie dużo większych prędkości.
Dużą rolę odgrywają także różnice w stylach jazdy. Tor jazdy i skrętność różnią się w przypadku osoby początkującej i doświadczonej. Odmiennie poruszają się na stoku również narciarze i snowboardziści.
Uwaga!
Jak wynika z badań przeprowadzonych przez US National Library of Medicine w 2017 r., częściej kontuzji doznają osoby jeżdżące na średniozaawansowanym poziomie (42%) niż początkujący narciarze lub snowboardziści (35%). Innymi przyczynami nieszczęśliwych wypadków podczas uprawiania sportów zimowych są również m.in. nieprawidłowe przygotowanie i dostosowanie sprzętu do jazdy, a także złe oświetlenie i przeszkody na stoku.
Jakich kontuzji najczęściej doznają narciarze?
Narciarze najczęściej doznają urazów kolan, w tym 45% złamań – wynika z badań National Ski Areas Association. Często na stokach kontuzją ulegają również ścięgna dłoni (tzw. kciuk narciarza). Jednak najpoważniejsze obrażenia dotyczą okolic głowy i kręgosłupa.
Dochodzi do nich najczęściej podczas jazdy z dużą prędkością i w czasie upadku, kiedy nie są w stanie ochronić tych wrażliwych części ciała. Taki wypadek może mieć bardzo poważne konsekwencje, a jedną z najskuteczniejszych metod ochrony jest noszenie kasku.
Choć ustawowy obowiązek jeżdżenia w kaskach narciarskich dotyczy osób, które nie ukończyły 16 roku życia, my zalecamy jazdę w kaskach wszystkim narciarzom – ostrzega Jacek Dębicki, naczelnik GOPR.
Wielu miłośników sportów zimowych wciąż jednak o tym zapomina. Dotyczy to głównie osób korzystających ze stoków narciarskich. Wybierający zabawę w tzw. snowparkach dużo chętniej zakładają sprzęt ochronny. Warto pamiętać o założeniu kasku, ponieważ dzięki wzrostowi ich popularności w ostatnich latach odsetek obrażeń głowy zmniejszył się o 50%.
Jakich kontuzji najczęściej doznają snowboardziści?
Dwie stopy na jednej desce, zawsze zwrócone w tę samą stronę. Takie ustawienie kończyn dolnych w naturalny sposób chroni snowboardzistów od poważnych urazów nóg. Jednak cały ciężar ciała spada na nogi.
W efekcie najczęściej odnoszą oni kontuzje nadgarstków (40%). Często również doznają zwichnięć i skręceń barków oraz stawów skokowych. Do wypadków zwykle dochodzi z powodu upadku o krawędź deski, która działa podobnie, jak hamulec wbijając się w śnieg.
Snowboardzista częściej odnosi kontuzje, a narciarz ginie na stoku
Z badań przeprowadzonych przez National Library of Medicine w Stanach Zjednoczonych wynika, że snowboardziści (55%) częściej odnoszą kontuzje niż narciarze (45%). Do podobnych wniosków doszedł Jasper Shealy, emerytowany profesor z Rochester Institute of Technology. Naukowiec od ponad 40 lat analizuje statystyki wypadków zimowych.
Jednak narciarze w odróżnieniu od snowboardzistów, trzy razy częściej ponoszą śmierć w wypadkach. W sezonie zimowym 2011/2012 w Stanach Zjednoczonych zginęło 39 miłośników jazdy na dwóch deskach, a tylko 12 entuzjastów jazdy na jednej desce. Najczęściej do tragicznych obrażeń dochodzi podczas zderzeń ze stałymi obiektami, jak np. drzewa.
Jak zadbać o swoje bezpieczeństwo na stoku?
Najczęściej urazy, jakich doznają narciarze i snowboardziści nie zagrażają życiu, jednak mogą spowodować poważne i długotrwałe dolegliwości. Żeby ich uniknąć, musisz pamiętać o kilku podstawowych rzeczach, które zminimalizują ryzyko wypadku i kontuzji. Oto najważniejsze z nich:
Odpowiedni sprzęt - dobrze dobrany i wyregulowany sprzęt to jeden z najważniejszych czynników chroniących przed urazami. Narty powinny mieć odpowiednią długość i wypiąć się przy upadku. Natomiast wiązania deski snowboardowej powinny być ustawione tak, żebyś podczas jazdy miał jak największą kontrolę nad torem jazdy.
Sprzęt ochronny - a przede wszystkim kask. Z przytoczonych przez nas wcześniej badań wynika, że ponad czterech na pięciu Twoje zdrowie, ale także i życie. Musisz pamiętać, że zgodnie z polskimi przepisami, kask narciarski muszą zakładać osoby do 16 roku życia. Odpowiedzialność za to ponoszą rodzice lub opiekunowie nieletniego. Mandat za brak kasku może natomiast wynieść od 20 do nawet 5000 zł. Dodatkowo warto zaopatrzyć się w ochraniacz typu żółw oraz specjalne rękawice z usztywnieniem na nadgarstki.
Wybór odpowiedniej trasy - najlepsza będzie taka, która zminimalizuje ryzyko zderzenia z osobami trzecimi oraz obiektami takimi jak choćby drzewa. Dla początkujących lepiej sprawdzą się szerokie stoki o łagodnym nachyleniu, przystosowane do nauki.
Zachowanie szczególnej ostrożności - przede wszystkim podczas skrętów i wyprzedzania. Ważne jest również zachowanie odpowiedniej prędkości oraz bezpieczny start. Podczas schodzenia lub schodzenia ze stoku, wybierz pobocze, aby nie przeszkadzać zjeżdżającym osobom. Złote zasady dla narciarzy i snowboardzistów? Stosuj się do znaków i pamiętaj, że na stoku nie jesteś sam!
Odpowiednia rozgrzewka - przygotowanie do jazdy to nie tylko wybór sprzętu i ochraniaczy. Równie ważna jest rozgrzewka, która może zminimalizować ryzyko ewentualnych urazów. Rozciągnięcie mięśni i gimnastyka nóg pozwolą Ci lepiej zapanować nad sprzętem i przygotują na ewentualne upadki.
Odpowiednie ubezpieczenie - to bardzo ważny element, jeśli chodzi o bezpieczeństwo. Wypadki podczas uprawiania zimowych sportów mogą bowiem skończyć się nie tylko kontuzjami, ale i sporymi wydatkami związanymi z ewentualnymi szkodami. Ubezpieczenie na narty i snowboard może zagwarantować ochronę również w przypadku nieszczęśliwych wypadków, do których dojdzie, gdy turysta przed jazdą spożywał alkohol.
Uwaga!
Co w razie wypadku na stoku?
Jeśli podczas zimowego urlopu na stoku dojdzie do wypadku, zarówno sprawca jak i osoby poszkodowane będą musiały zmierzyć się z przykrymi konsekwencjami. Jeśli któryś z uczestników nieszczęścia dozna poważnego urazu lub kontuzji, podstawowym problemem może okazać się pomoc medyczna, która w zagranicznych krajach zazwyczaj nie należy do najtańszych.
W przypadku wyjazdu do jednego z europejskich kurortów, podstawowe zabezpieczenie stanowi oczywiście Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ), która umożliwia skorzystanie z podstawowych usług publicznej opieki lekarskiej bez dodatkowych opłat.
Przy wypadkach narciarskich tego typu zabezpieczenie może jednak być niewystarczające. Nie obejmie ono na przykład leczenia stomatologicznego, czy darmowego leczenia w placówkach prywatnych.
Jak informuje polskie MSZ:
Prawo do leczenia przysługuje Ci na tych samych zasadach, na jakich korzystają z niego obywatele kraju, do którego się udajesz. Jeśli w danym państwie jest np. obowiązek opłacenia części kosztów za wizytę u lekarza, to i Ty za nią zapłacisz. NFZ tego nie pokryje. Np. we Francji zapłacisz 30% honorarium lekarza, w Austrii – koszt wezwania karetki, w Niemczech – 10 euro za dzień pobytu w szpitalu.
Dostęp do prywatnej opieki medycznej jest natomiast niezwykle istotny podczas aktywnego wypoczynku na stokach. W takich miejscach dostęp do publicznej służby zdrowia bywa bowiem znacznie utrudniony, a podczas poważnego wypadku podczas zjazdu pomoc medyczna często musi zostać udzielona od razu.
Jeśli Tobie lub Twoim bliskim przydarzy się wypadek podczas jazdy na nartach, będziesz zmuszony udać się do najbliższego lekarza, którego usługi mogą okazać się bardzo drogie.
Ostrożność należy zachować również jeśli chodzi o transport medyczny. Przewóz poszkodowanego karetką do szpitala - podobnie jak sama hospitalizacja - nie zawsze będą refundowane. Kosztów takiego przewozu nie będziesz musiał ponosić jedynie w sytuacji, w której Twoje życie było zagrożone lub wystąpiły inne ważne wskazania lekarskie.
Problematyczna może być również realizacja recepty. Przepisane przez lekarza leki są przez EKUZ refundowane w granicach 40-60%. Karta nie pokrywa całości kosztów, jakie trzeba ponieść w związku z wykupieniem niezbędnych medykamentów.
Jeśli w wyniku choroby albo wypadku konieczne będzie przewiezienie Cię do Polski, to ty będziesz musiał pokryć związane z tym koszty z własnej kieszeni. Całość może natomiast kosztować nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Nie możesz zapomnieć także o akcjach ratownictwa górskiego - praktycznie wszędzie poza Polską jest ono odpłatne i nie podlega pod ochronę EKUZ. Przeprowadzenie takiej akcji jest naprawdę bardzo drogie - już sam wylot helikoptera może wiązać się z koniecznością zapłacenia kilkunastu-kilkudziesięciu tysięcy złotych!
Uwaga!
To, ile zapłacisz za usługi medyczne oraz jak wysokie będą koszty ratownictwa, jest uzależnione głównie od kierunku narciarskiego wyjazdu. W większości przypadków, podczas podróży do krajów europejskich, EKUZ pozwoli na pokrycie jedynie części kosztów leczenia i leków (gwarantując około 60-70% refundacji).
Tylko w wybranych przypadkach zwrot poniesionych kosztów będzie całkowity. Poniżej prezentujemy wybrane koszty leczenia w krajach najchętniej wybieranych jako urlopowa destynacja przez polskich narciarzy:
Kraj | Wizyta lekarska (nagłe przypadki) | Pobyt w szpitalu | Stomatolog | Transport karetką | Transport medyczny do Polski | Ratownictwo górskie |
Czechy | 30 Kč | 90 Kč | 90 Kč | 90 Kč | Odpłatnie | Odpłatnie |
Słowacja | Bezpłatnie | 2-10 Euro | 2 Euro | 0,10 EUR/km | Odpłatnie | Odpłatnie |
Austria | Bezpłatnie | 12-20 Euro | Częściowe | Bezpłatnie | Odpłatnie | Odpłatnie |
Francja | 7-8 Euro | 18 Euro | 7-8 Euro | Częściowe | Odpłatnie | Odpłatnie |
Włochy | Bezpłatnie (lub 36,15 euro w przypadku specjalisty) | Bezpłatnie | 100% ceny | Bezpłatnie (w nagłych przypadkach) | Odpłatnie | Odpłatnie |
33 CHF dla dzieci i młodzieży, 92 CHF dla osób dorosłych | 33 CHF dla dzieci i młodzieży, 92 CHF dla osób dorosłych; dodatkowa hospitalizacja - 15 CHF za dzień dla osób po 26 roku życia | 33 CHF dla dzieci i młodzieży, 92 CHF dla osób dorosłych | 50% ceny | Odpłatnie | Odpłatnie |
Jak wybrać ubezpieczenie na narty i snowboard?
Ubezpieczenie dla narciarzy i snowboardzistów nie jest tym samym, co zwykłe ubezpieczenie turystyczne. Swoim zakresem obejmuje podstawową polisę dla turystów oraz dodatkowe rozszerzenie, które gwarantuje ochronę w czasie uprawiania sportów zimowych. Wybierając odpowiednią dla siebie opcję ubezpieczenia, należy zapoznać się z dostępnymi ofertami, zwracając uwagę na kilka najważniejszych elementów.
Podstawowym punktem, o którym powineneś pamiętać, jest zakres polisy oraz gwarantowane sumy ubezpieczenia. Im wyższa kwota, jaką ubezpieczyciel zobowiązuje się wypłacić w razie nieszczęśliwego wypadku, tym lepiej. W przypadku zimowego urlopu nie powinno być to jednak mniej niż 30 tysięcy euro.
Warto również zwrócić uwagę, czy w zakres polisy wchodzi OC oraz NNW. Pierwsze ubezpieczenie pokryje szkody wypadków, do których dojdzie z naszej winy, także jeśli ucierpią osoby trzecie. Drugie zabezpieczy przed finansowymi konsekwencjami zdarzeń, w których ucierpimy my sami.
Niezwykle istotne są także koszty leczenia, ratownictwa oraz transportu medycznego. Kwoty, jakie trzeba zapłacić za hospitalizację, przejazd karetką, zabiegi medyczny czy specjalistyczne leki, bywają bardzo wysokie. element ten jest szczególnie ważny, jeśli zimowy urlop spędzamy zagranicą. Wysokość kosztów leczenia poza Polską wzrasta bowiem kilku, a nawet kilkunastokrotnie i może wynieść nawet kilkaset tysięcy złotych.
Podobnie rzecz wygląda w przypadku kosztów ratownictwa górskiego. Praktycznie wszędzie poza Polską trzeba pokryć je samodzielnie, a ich wysokość może sięgać kilkudziesięciu lub kilkuset tysięcy złotych.
Wypowiedź eksperta
Poniżej prezentujemy przykładowe ceny ubezpieczenia na narty lub snowboard.
Ubezpieczyciel | Zakres ubezpieczenia | Cena | ||
---|---|---|---|---|
Koszty leczenia 600 000 zł | Ratownictwo 600 000 zł | Bagaż 3 000 zł | 62,23 zł 1 os. / 7 dni | |
Dodatkowo: NNW: 50 000 złOC: 250 000 złOC sportowe: 250 000 złsporty objęte polisą: 114 zdarzenia pod wpływem alkoholusprzęt sportowyzachorowanie COVID-19rehabilitacja po powrocie do Polski: (+24,50 zł) | ||||
Koszty leczenia 261 737 zł | Ratownictwo 43 623 zł | Bagaż 2 000 zł | 97,00 zł 1 os. / 7 dni | |
Dodatkowo: NNW: 30 000 złOC: 436 229 złOC sportowe: 218 114 zł sporty objęte polisą: 7 zdarzenia pod wpływem alkoholusprzęt sportowyzachorowanie COVID-19 | ||||
Koszty leczenia 1 308 686 zł | Ratownictwo 43 623 zł | Bagaż 4 362 zł | 128,00 zł 1 os. / 7 dni | |
Dodatkowo: NNW: 43 623 złOC: 436 229 złOC sportowe: 436 229 złsporty objęte polisą: 27 zdarzenia pod wpływem alkoholusprzęt sportowyzachorowanie COVID-19 | ||||
Koszty leczenia 800 000 zł | Ratownictwo 800 000 zł | Bagaż 3 000 zł | 228,00 zł 1 os. / 7 dni | |
Dodatkowo: NNW: 50 000 złOC: 300 000 złOC sportowe: 300 000 złsporty objęte polisą: 3 zdarzenia pod wpływem alkoholusprzęt sportowyzachorowanie COVID-19 |
62,23 zł 1 os. / 7 dni | |||
Koszty leczenia 600 000 zł | Ratownictwo 600 000 zł | Bagaż 3 000 zł | |
Dodatkowo: NNW: 50 000 złOC: 250 000 złOC sportowe: 250 000 złsporty objęte polisą: 114 zdarzenia pod wpływem alkoholusprzęt sportowyzachorowanie COVID-19rehabilitacja po powrocie do Polski: (+24,50 zł) | |||
97,00 zł 1 os. / 7 dni | |||
Koszty leczenia 261 737 zł | Ratownictwo 43 623 zł | Bagaż 2 000 zł | |
Dodatkowo: NNW: 30 000 złOC: 436 229 złOC sportowe: 218 114 zł sporty objęte polisą: 7 zdarzenia pod wpływem alkoholusprzęt sportowyzachorowanie COVID-19 | |||
128,00 zł 1 os. / 7 dni | |||
Koszty leczenia 1 308 686 zł | Ratownictwo 43 623 zł | Bagaż 4 362 zł | |
Dodatkowo: NNW: 43 623 złOC: 436 229 złOC sportowe: 436 229 złsporty objęte polisą: 27 zdarzenia pod wpływem alkoholusprzęt sportowyzachorowanie COVID-19 | |||
228,00 zł 1 os. / 7 dni | |||
Koszty leczenia 800 000 zł | Ratownictwo 800 000 zł | Bagaż 3 000 zł | |
Dodatkowo: NNW: 50 000 złOC: 300 000 złOC sportowe: 300 000 złsporty objęte polisą: 3 zdarzenia pod wpływem alkoholusprzęt sportowyzachorowanie COVID-19 | |||
Polisę możesz zakupić online. Zajmie Ci to parę minut. Wystarczy tylko wypełnić formularz, wybrać najlepszą dla siebie ofertę oraz opłacić składkę. Dokument ubezpieczenia zostanie wysłany na Twojego maila. Wystarczy go zapisać na urządzeniu lub wydrukować i zabrać na zimowy wyjazd - na narty lub snowboard.
Co warto wiedzieć?
- Snowboardziści częściej doznają urazów (55%) niż narciarze (45%).
- Narciarz jest trzy razy częściej narażony na śmiertelny wypadek na stoku niż snowboardzista.
- Rekord świata w jeździe na nartach wynosi 254,958 km/h, a na snowboardzie 203,275 km/h.
- Narciarze najczęściej doznają kontuzji kolan – w tym 45% złamań, a snowboardziści nadgarstków (40%).
Najczęściej zadawane pytania
Który sport jest łatwiejszy dla początkujących - narty czy snowboard?
Zarówno jazda na nartach jak i na desce snowboardowej to sporty, które wymagają odpowiedniego przygotowania i odrobiny praktyki. Choć jazda na nartach może w pierwszej chwili wydawać się łatwiejsza, w rzeczywistości nie różni się ona obiektywnym stopniem trudności od snowboardingu. Zaczynając swoją przygodę ze sportami zimowymi, trzeba przygotować się zarówno na początkowe upadki jak i na świetną zabawę.
Czy ubezpieczenie na snowboard różni się od polisy narciarskiej?
Nie, zarówno narciarstwo jak i snowboarding wymagają wykupienia odpowiedniej polisy turystycznej o zwiększonym zakresie, ale w przypadku obydwu sportów będzie to takie samo ubezpieczenie o takich samych elementach i sumach gwarantowanych.
Czy snowboard i narciarstwo wymagają dodatkowego rozszerzenia ochrony w ubezpieczeniu?
Tak. Ubezpieczenie narciarskie to polisa, która zapewnia ochronę osobom lubiącym aktywny wypoczynek na stoku. Nie tylko chroni przed finansowymi konsekwencjami nieszczęśliwych wypadków podczas uprawiania sportów zimowych, ale również pokrywa koszty ratownictwa. To idealna ochrona dla tych, którzy planują spędzić wyjazd relaksując się podczas uprawiania narciarstwa i snowboardingu.
O jakich rozszerzeniach powinni pamiętać narciarze i snowboardziści podczas uprawiania zimowych sportów?
Warto pomyśleć o ochronie bagażu i dodatkowym ubezpieczeniu sprzętu sportowego od kradzieży i zniszczenia. Dobrze zwrócić uwagę również na możliwość zwiększenia sumy kosztów ratownictwa oraz transportu medycznego. Warto również rozszerzyć tego typu polisę o tzw. klauzulę alkoholową. Przyda się ona, jeśli doznamy szkody w wyniku wypadku, do którego doszło, kiedy znajdowaliśmy się pod wpływem alkoholu.
Czy narciarze i snowboardziści doznają tych samych kontuzji?
Nie. Narciarze częściej doznają urazów kończyn dolnych o głowy. Snowboardziści bardziej są narażenie na kontuzje tułowia lub urazy kończyn górnych.
Co wpływa na bezpieczeństwo na stoku?
Przede wszystkim każdy narciarz i snowboardzista powinien posiadać odpowiedni sprzęt i akcesoria ochronne. To minimalizuje ryzyko urazu. Należy także dostosować trasę zjazdu do swoich umiejętności oraz warunków pogodowych. Podczas jazdy należy zachować ostrożność, nie spożywać alkoholu oraz nie szarżować.