Skąd biorą się nazwy huraganów?

Imię dla huraganu to nie jest nowy pomysł. W Indiach kilkaset lat temu kataklizmy nosiły imiona świętych, w których dniu występowało dane zjawisko. Był okres, w którym identyfikowano je za pomocą współrzędnych geograficznych, ale w XX wieku uznano, że zdecydowanie lepiej sprawdzi się nomenklatura oparta na kobiecych (na pewnym etapie tylko kobiecych) oraz męskich imionach. Współcześnie stosowany system nazewnictwa funkcjonuje od 1979 roku.

Huragan i tajfun - jaka różnica?

Czym właściwie jest huragan i co odróżnia go od tajfunu czy orkanu? Według najprostszej definicji jest to silny wiatr, którego średnia prędkość zamyka się w minimum 33 m/s (co najmniej 12° w skali Beauforta).

Dla klasyfikacji huraganów z regionu Atlantyku i północnego Pacyfiku stosuje się pięciostopniową Skalę Saffira-Simpsona, w której liczba 5 oznacza zjawisko ekstremalne.

Huragany tworzą się nad zbiornikami wodnymi, w których temperatura wody nie przekracza 26,5° C. Głównym ośrodkiem ich powstawania jest Ocean Atlantycki.

Tajfuny to z kolei silne wiatry wiejące nad Pacyfikiem i Oceanem Indyjskim.

Orkan nad Polską

W Europie występują nie tyle huragany, co orkany, które najczęściej są „echem” kataklizmów rodzących się na Atlantyku. Najczęściej stanowią one mniejsze zagrożenie, jednak pod żadnym pozorem nie można ich lekceważyć.

Każdego roku w Europie pojawia się co najmniej kilkanaście orkanów. Największe spustoszenie sieją one w zachodniej części kontynentu. Kiedy docierają do Europy Środkowej – co jest swoistą nowością, ponieważ wcześniej takie zjawiska w ogóle tu nie występowały – zazwyczaj słabną, czyniąc mniejsze szkody.

Wszystkie orkany, które pojawiły się nad Wisłą, wcześniej pustoszyły inne kraje Europy. Ostatnim z takich kataklizmów był Fryderyk, który pojawił się u nas w 2018 roku. We wcześniejszych latach nasz kraj nawiedzały również Kyrill (Cyryl), Pia czy Sebastian. Co ciekawe, dwukrotnie, konkretnie w 2013 i 2017 roku, pojawił się u nas orkan o nazwie Ksawery, chociaż oczywiście były to dwa różne kataklizmy, które tylko nazwano w taki sam sposób.

Źródło: pl.everybodywiki.com.

Kto nadaje imiona huraganom i orkanom?

Sposób nadawania nazw huraganom jest różny w różnych częściach globu. Obecnie na świecie funkcjonuje co najmniej 11 istotnych ośrodków tworzących takie nazewnictwo, są to m. in.:

• National Hurricane Center (USA) – obszar północnego Atlantyku i wschodniego Pacyfiku;
• Central Pacific Hurricane Center z Honolulu – obszar centralnego Pacyfiku;
• Japan Meteorological Agency – obszar zachodniego Pacyfiku;
• India Meteorological Department – obszar północnej części Oceanu Indyjskiego.
• Wolny Uniwersytet Berliński – Europa.

Listę dopuszczalnych nazw huraganów przygotowuje Światowa Organizacja Meteorologiczna (WMO). Są one stosowane w sześcioletniej rotacji, co oznacza – poza pewnymi wyjątkami, do których przejdziemy później – że po zakończeniu karencji dana nazwa wraca do puli. Dzięki uporządkowaniu nomenklatury i alfabetycznemu porządkowi możemy też przewidzieć, np. jak nazwany zostanie huragan, który pojawi się na Atlantyku w 2025 czy 2026 roku.

Lista Światowej Organizacji Meteorologicznej zawiera nazwy dla 21 huraganów rocznie. Jeśli więc w skali 12 miesięcy na Oceanie Atlantyckim pojawi się więcej tego typu zjawisk, kolejne z nich otrzymają oznaczenia kolejnych liter alfabetu greckiego, czyli: Alfa, Beta, Gamma, Delta, itd.

Jeśli dana nazwa wypadnie z rotacyjnej nomenklatury, zastępuje się je nową nazwą – imię męskie zastępuje się kolejnym imieniem męskim, a żeńskie żeńskim.

W Europie, gdzie występują orkany, nie ma odgórnie ustalonego systemu nazewnictwa. Każde państwo ma tutaj dowolność, jednak najczęściej przyjmuje się te nazwy, które nada Wolny Uniwersytet Berliński (Freie Universität Berlin), a dokładnie przynależący do tej uczelni Instytut Meteorologii.

W naszym kraju często przyjmuje się spolszczone wersje nazw nadanych huraganom przez Wolny Uniwersytet Berliński. Tak było np. z orkanem Ksawery, który Niemcy „ochrzcili” imieniem Xaver.

Kup sobie niż albo wyż

Czy tylko naukowcy mogą nadać imiona zjawiskom atmosferycznym? Otóż nie. Wolny Uniwersytet Berliński stwarza taką możliwość również sponsorom.

Każdego roku w Europie występuje około 130 obszarów wyżu i 50 obszarów niżu, które mają tak istotne znaczenie dla pogody na starym kontynencie, że nadaje się im nazwy. Za odpowiednią opłatą można więc „ochrzcić” takie zjawisko, a zyski z takiej działalności przeznaczane są na edukację oraz dalsze prowadzenie badań meteorologicznych. Aktualne stawki to:

• 240 euro za nadanie nazwy niżowi - ok. 1140 zł,
• 360 euro za nadanie nazwy wyżowi - ok. 1710 zł.

Dysproporcje cenowe wynikają z czasu, jaki trwają poszczególne zjawiska, a więc też miejsca, jakie poświęca się im w mediach.

Ale co właściwie kupujemy? Najprościej mówiąc - czas. Kalendarz udostępniony przez berliński Instytut Meteorolgii jest podzielony na 6 okresów. W każdym z nich wydzielone jest po 26 obszarów ciśnienia, w których mogą pojawić się niebezpieczne zjawisku typu orkan. Każdemu z obszarów patronuje 1 osoba, która wykupiła sponsoring pogody. Może on trwać 1 dzień, ale i 5 dni.

Ile kosztuje ubezpieczenie nieruchomości od skutków wiatru?

Znacznie tańsze od sponsorowania huraganu jest ubezpieczenie się na wypadek jego skutków.

W polisach mieszkaniowych raczej rzadko używa się nazwy huragan/orkan – częściej zjawisko to określa się jako porywisty/silny wiatr, wichura czy po prostu wiatr. Generalnie ważna jest prędkość graniczna, która najczęściej wynosi 17,5 m/s.

Ochrona przed wiatrem najczęściej dostępna jest już w podstawowej wersji polisy. Znajdują się tam również inne zdarzenia, które pośrednio lub bezpośrednio łączą się z huraganem: uderzenie pioruna, upadek drzew i masztów, deszcz nawalny, zalanie, opady śniegu i gradu.

Wysokość składki ubezpieczeniowej zależna jest głównie od dwóch czynników: wartości mienia oraz zakresu ochrony. Dlatego też koszt polisy oblicza się zawsze dla konkretnej nieruchomości i wybranych ryzyk. Tak też zrobiliśmy.

Sprawdziliśmy, ile trzeba zapłacić za roczną polisę dla 100-metrowego domu o wartości 700 000 zł. Pod uwagę wzięliśmy podstawowy zakres ubezpieczenia obejmujący tylko zdarzenia losowe, czyli m. in. skutki porywistego wiatru.

Za ubezpieczenie od ryzyk nazwanych o opisanych parametrach zapłacimy od 392 zł do 619 zł. Polisa All Risk kosztuje z kolei od 539 zł do 972 zł. Wszystkie kwoty odnoszą się do roku obowiązywania ochrony ubezpieczeniowej.

Podstawowa polisa mieszkaniowa, która chroni m. in. przed wiatrem, ogniem, deszczem nawalnym czy uderzeniem pioruna, to relatywnie tani produkt. Za maksymalnie kilkadziesiąt złotych miesięcznie możemy zabezpieczyć się finansowo przed skutkami kataklizmów, które mogą zniszczyć nasz dom doszczętnie. Wichury potrafią przecież zrywać dachy czy naruszać konstrukcję budynku w takiej skali, że będzie się on nadawał wyłącznie do rozbiórki

Małgorzata Przybyszewska, ekspert ds. ubezpieczeń nieruchomości w rankomat.pl

Źródło: rankomat.pl (stan na: 13.08.2022 r.).

PORÓWNAJ CENY

Gdzie kupię ubezpieczenie od huraganu?

Kompleksowe ubezpieczenie od skutków porywistego wiatru można kupić praktycznie w każdym towarzystwie, które oferuje ubezpieczenia nieruchomości. Najprościej jest to zrobić online, bez zbędnych formalności i bez konieczności wychodzenia z domu. Zakup warto poprzedzić rozeznaniem się w aktualnych cenach, w tym pomocny może okazać się kalkulator ubezpieczeń.

Żeby skorzystać z kalkulatora ubezpieczeń i za jego pomocą kupić polisę, wystarczy tylko:

1. Wprowadzić do formularza kilka informacji o nieruchomości: metraż, wiek, adres, itp.
2. Uzupełnić formę własności, wiek ubezpieczającego, historię szkód z ostatnich lat oraz termin rozpoczęcia polisy.
3. Do podstawowego zakresu ochrony dobrać dodatkowe ryzyka – OC w życiu prywatnym, powódź, kradzież z włamaniem, stłuczenie przedmiotów szklanych.
4. Zadeklarować sumy ubezpieczenia dla murów, elementów stałych i ewentualnie ruchomości domowych.
5. Podać posiadane zabezpieczenia antywłamaniowe, jeśli polisa ma także uwzględniać kradzież z włamaniem.
6. Jeśli chcemy zapisać kalkulację i przejrzeć ją później – podać adres mailowy, na który zostanie ona przesłana.
7. Wybrać jedną z dostępnych ofert od takich towarzystw, jak: Proama, Generali, Link4, Wiener, Benefia, Europa, Inter Polska, mtu24.pl, Nationale-Nederlanden czy Allianz.
8. Wprowadzić dane osobowe potrzebne do finalizacji transakcji zakupu polisy.
9. Wybrać formę płatności i opłacić składkę ubezpieczeniową (BLIK, przelew online, PayPo, karta płatnicza debetowa lub kredytowa, Google Pay).