Nowe samochody są wyposażone w liczne rozwiązania podnoszące bezpieczeństwo na drodze. Już wkrótce dołączy do nich ISA. Czym jest inteligentny asystent prędkości i kto zdecydował o jego montażu w samochodach?
- Czym jest inteligentny asystent prędkości ISA?
- Jak działa inteligentny asystent prędkości?
- Jakie wymogi mają spełniać systemy ISA?
- Czy kierowca będzie mógł wyłączyć system ISA?
- Od kiedy ISA ma być obowiązkowy w każdym aucie?
- Jakie zalety ma inteligentny asystent prędkości?
- Jakie wady mają systemy ISA?
Dostępne na europejskim rynku samochody muszą być wyposażone w rozmaite systemy bezpieczeństwa. Należą do nich m.in. elektroniczne systemy wspomagające: system ABS, system stabilizacji toru jazdy ESP, system kontroli trakcji TCS czy system przypominania o konieczności zapięcia pasów. Dotychczas montowane w autach systemy już wkrótce zostaną rozszerzone o kolejne – tak zdecydowała Komisja Europejska.
Znajdź OC już od 329zł!
Bez wychodzenia z domu
- Ceny OC w 3 minuty
- Oferty kilkunastu towarzystw ubezpieczeniowych
- Pomoc 200 agentów
Czym jest inteligentny asystent prędkości ISA?
Inteligentny asystent prędkości, czyli w skrócie ISA (z ang. Intelligent Speed Assistant), to jeden z układów wspomagania kierowcy. Ma on pomóc kierującemu pojazdem dostosować prędkość do rodzaju drogi, po jakiej się on porusza. System ISA ma spowodować, że kierowcy będą jechać zgodnie z obowiązującym ograniczeniem prędkości. To z kolei ma korzystnie wpłynąć na bezpieczeństwo na drogach.
Aby stwierdzić, czy kierowca dostosowuje się do ograniczeń prędkości, system ISA może pozyskiwać informacje z następujących źródeł:
- środowiska – oznacza to rozpoznawanie rozmieszczonych przy drogach znaków drogowych,
- GPS – mapa dróg zawiera informacje o ograniczeniach prędkości na poszczególnych odcinkach.
Technologia jest tak zaprojektowana, że system ISA może łączyć informacje z każdego z wymienionych źródeł.
Jak działa inteligentny asystent prędkości?
Głównym celem systemu ISA jest informowanie kierowcy o tym, czy nie przekroczył on dopuszczalnej prędkości. Asystent prędkości może przekazywać tę informację na dwa sposoby:
- ostrzegając kierowcę, gdy ten przekroczy prędkość – np. wyświetlając komunikat na desce rozdzielczej czy informując kierowcę sygnałem dźwiękowym,
- automatycznie zmniejszając prędkość samochodu, jednocześnie utrudniając zwiększenie prędkości – kierowca będzie czuł np. opór na pedale gazu.
Zarówno w pierwszym (zwłaszcza dzięki sygnałom dźwiękowym), jak i drugim przypadku komfort jazdy powyżej dopuszczalnej prędkości ulegnie pogorszeniu. To z kolei ma zmotywować kierowcę, by dostosował się do ograniczeń.
Która wersja ISA będzie montowana w pojazdach?
Mimo że system ISA ma być obowiązkowy już wkrótce, to ta kwestia wciąż pozostaje pod znakiem zapytania. To jeden z powodów, dla których część środowiska motoryzacyjnego wątpi, że planowane zmiany wejdą w życie.
Jakie wymogi mają spełniać systemy ISA?
Według wytycznych znajdujących się w Rozporządzeniu Parlamentu Europejskiego i Rady 2019/2144 system ISA montowany w pojazdach będzie musiał spełniać określone wymagania. Według minimalnych wymogów asystent musi m.in.:
- być uruchamiany wraz z pojazdem,
- poinformować kierowcę o tym, że przekroczył on dopuszczalną na danej drodze prędkość,
- być tak zaprojektowany, aby można było go wyłączyć, co nie wyklucza podawania kierowcy informacji o obowiązującym ograniczeniu prędkości,
- udzielać informacji kierowcy na jeden z trzech sposobów: w oparciu o obserwację znaków drogowych i sygnałów, dane z map elektronicznych lub połączenie tych metod,
- umożliwiać kierowcy przekroczenie sugerowanej przez siebie prędkości.
Z uwagi na wymogi technicznie, systemy ISA które będą montowane w pojazdach, będą raczej wsparciem dla kierowcy niż bezwzględnym ogranicznikiem.
Czy kierowca będzie mógł wyłączyć system ISA?
System ISA nie jest całkowitą nowością na europejskim rynku motoryzacyjnym. Aktualnie niektórzy producenci proponują kierowcom samochody z asystentem ograniczenia prędkości. Co ważne, kierowca może, ale nie musi z takiego rozwiązania korzystać. Zarówno włączenie, jak i wyłączenie systemu ISA jest proste i sprowadza się do naciśnięcia przycisku umieszczonego na kierownicy. Jak będzie wyglądała kontrola systemu ISA, gdy będzie on obowiązkowy?
Obecnie brakuje zgodnego stanowiska. Dla przykładu według Europejskiej Rady Bezpieczeństwa Transportu kierowca nie powinien mieć możliwości wyłączenia systemu ISA jednym przyciskiem. Jednak z uwagi na zawodność systemów ISA to rozwiązanie najpewniej zostanie odrzucone.
Co ciekawe, również rodzaj uciążliwości, z jakimi kierowca będzie miał do czynienia po przekroczeniu prędkości, może mieć wpływ na to, czy będzie on chciał korzystać z systemu ISA. Według ACEA (Europejskie Stowarzyszenie Producentów Samochodów) sygnał dźwiękowy jest na tyle irytujący, że 90 proc. kierowców będzie wyłączać asystenta.
Od kiedy ISA ma być obowiązkowy w każdym aucie?
Aktualnie wymieniane są dwa terminy, do których będą musieli dostosować się producenci samochodów:
- od maja 2022 r. w system ISA mają być wyposażone zarówno nowe modele, jak i wersje samochodów,
- od maja 2024 r. w system ISA będą musiały być wyposażone wszystkie nowe samochody oferowane na unijnym rynku.
Terminy te nie są jednak pewne – niemal do końca kwietnia bieżącego roku mają trwać konsultacje społeczne. Tymczasem koncerny samochodowe potrzebują co najmniej kilku miesięcy, aby zamówić systemy i wykonać niezbędne testy.
Jakie zalety ma inteligentny asystent prędkości?
W 2019 r. ETSC (European Transport Safety Council) podał, że między 35 a 75 proc. kierowców poruszających się po drogach na terenie Unii Europejskiej przekracza prędkość na terenie zabudowanym. Podstawową zaletą sprawnie działającego systemu ISA jest zwiększenie bezpieczeństwa ruchu drogowego. W 2020 r. na polskich drogach 26,3 proc. wypadków było spowodowanych niedostosowaniem prędkości do warunków.
– Głównym powodem, dla którego system ISA ma znaleźć się w każdym samochodzie, jest kwestia bezpieczeństwa. Mimo że europejskie drogi są najbezpieczniejszymi na świecie, to z raportu Komisji Europejskiej wynika, że w 2018 r. zginęło na nich 25 100 osób. Wprowadzenie ISA – wraz z innymi inteligentnymi systemami – to ścieżka do zrealizowania celu wyznaczonego przez inicjatywę Vision Zero
– mówi Stefania Stuglik, specjalista ds. ubezpieczeń komunikacyjnych w rankomat.pl
Wspomniane już podniesienie bezpieczeństwa na drogach to jednak nie wszystko, na co mogą liczyć kierowcy. Z przeprowadzonych dotychczas testów wynika, że korzystanie z inteligentnego asystenta prędkości pozwala zmniejszyć zużycia paliwa. Jest to związane bezpośrednio ze stylem jazdy. Unikanie nagłego hamowania to jedna z podstawowych zasad ecodrivingu, która korzystnie wpływa na spalanie.
Jakie wady mają systemy ISA?
Montaż systemu ISA w każdym samochodzie jest dziś już przesądzony, a spór trwa o ostateczny sposób działania tego ogranicznika. Tymczasem zarówno koncerny samochodowe, jak i stowarzyszenia producentów pojazdów (np. ACEA) wskazują na mankamenty tego rozwiązania. Najczęściej wymieniane problemy z poprawnym działaniem inteligentnego asystenta prędkości to:
- nieprawidłowe lub nieaktualne informacje o ograniczeniach prędkości – mapy nie uwzględniają wszystkich ograniczeń,
- niemożność odczytania przez system ISA informacji znajdującej się na znaku, bo ten może być zasłonięty np. gałęziami drzew – kierowca nie zostanie wówczas poinformowany o przekroczeniu dozwolonej prędkości,
- niemożność przewidzenia każdej sytuacji, która może przytrafić się na drodze, np. wypadku, robót drogowych czy złych warunków pogodowych – wówczas system ISA nie zasygnalizuje kierowcy konieczności zmniejszenia prędkości.
Pozostaje też kwestia ceny nowego pojazdu. Obowiązkowy montaż systemów ISA prawdopodobnie nie pozostanie bez wpływu na cenę samochodu. Koszt montażu asystenta zostanie przerzucony na końcowego odbiorcę, czyli konsumenta.
Źródło:
Reducing Speeding in Europe (PIN Flash 36)
Co warto wiedzieć
- Inteligentny asystent prędkości (ISA) to jeden z układów wspomagania kierowcy. Jego zadanie polega na informowaniu kierowcy, że przekroczył on dopuszczalną prędkość.
- ISA może działać jako asystent (informując o przekroczeniu dozwolonej prędkości) lub ogranicznik (automatycznie dostosowując prędkość do obowiązujących limitów).
- System ISA będzie montowany w nowych modelach i wersjach samochodów od 2022 r. Z kolei od 2024 r. każdy nowy pojazd będzie musiał być wyposażony w ISA.
- Aktualnie nie są jeszcze znane wszystkie szczegóły dotyczące wymogów technicznych, jakie będzie musiał spełniać system ISA.
- Rozpowszechnienie się systemu ISA może zmniejszyć liczbę wypadków śmiertelnych. System nie jest jednak bez wad, a największą z nich są problemy z rozpoznawaniem obowiązującego ograniczenia.
FAQ – najczęściej zadawane pytania
Dlaczego system ISA jest zawodny?
Składa się na to wiele czynników, m.in. brak lub zbyt duża ilość znaków drogowych. W rezultacie system nie wie, jak interpretować informacje. Dodatkowo ISA jest tak zaprogramowany, że nie uwzględnia innych czynników, np. złych warunków pogodowych. W rezultacie brak kontroli nad nim mógłby doprowadzić do groźnych sytuacji na drodze, np. przy wyprzedzaniu.Czy system ISA różni się od SLI?
Terminy ISA i SLI często stosowane są zamiennie. System SLI (Speed Limit Indication – informacja o ograniczeniu prędkości) informuje kierowcę za pomocą sygnałów wizualnych lub dźwiękowych o obowiązującym ograniczeniu prędkości i jego przekroczeniu.W których autach jest już system ISA?
Niektórzy producenci proponują system ISA jako dodatkowe wyposażenie pojazdu. Inteligentnego asystenta prędkości można znaleźć m.in. w następujących modelach samochodów: Jeep Renegade 4XE, Ford Galaxy, Range Rover, Honda Civic, Volvo XC90 czy Citroën C3 i C4. Większość producentów korzysta z systemu ISA, który w razie przekroczenia prędkości przez kierowcę przekazuje mu informację wizualną i akustyczną.Czy ISA to jedyna zmiana, która czeka kierowców?
Nie. Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady 2019/2144 przewiduje wprowadzenie również innych rozwiązań, np. ostrzegania o senności i spadku poziomu uwagi kierowcy, wykrywania obiektów przy cofaniu, awaryjnego sygnału stopu czy rejestratora danych o zdarzeniu. Łącznie w nowych pojazdach ma znaleźć się prawie 30 systemów. Wszystkie są zaprojektowane w taki sposób, aby zwiększyć bezpieczeństwo na drogach.