Fiat Seicento w swoim czasie zdominował polski rynek motoryzacyjny, ale zaznaczył swoją obecność nie tylko w Kraju nad Wisłą. Ten małolitrażowy pojazd polskiej produkcji był eksportowany do 46 krajów. W czym tkwił jego fenomen?

Polacy kochają (kochali) Fiaty

Fiat Seicento to dziwaczny wehikuł. Niby otrzymał tylko 1,5 gwiazdki Euro NCAP (no, dostał 2 na 5, ale za "karę" ocena została pomniejszona), a i tak wygrywa uliczne pojedynki z pancernymi Audicami A8 w cenie bardzo ładnego domu jednorodzinnego. Dziwne. Ale nie to przekonało Polaków do tego zadziornego minihatchbacka.

Znajdź OC już od 333zł!
Bez wychodzenia z domu

  • Ceny OC w 3 minuty
  • Oferty 19 towarzystw ubezpieczeniowych
  • Pomoc 200 agentów

Była to przede wszystkim cena i przywiązanie do marki, na licencji której Polacy przez dziesięciolecia tłukli kolejne modele spod szyldu FSO i FSM. “Polski Fiat” to w końcu kiedyś było coś na wzór dzisiejszego “Passeratti”. Produkcja Seicento miała miejsce w Tychach, podobnie jak w przypadku jego poprzedników - Cinquecento i Fiata 126p. Ten ostatni montowany był też - ciekawostka - w Bielsku-Białej, ale na tutejszej taśmie montażowej notorycznie zapominano o ochronie przeciwkorozyjnej…

Seicento produktem eksportowym

Nowy (no, nie tak do końca, bo większość rozwiązań technicznych przejął po “Cinkusiu”) małolitrażowy samochód był wręcz skazany na wielki sukces w Polsce! Łącznie wyprodukowano ponad 1,3 mln egzemplarzy Fiata Seicento, z czego milion poszło na eksport. Tylko 300 tysięcy Seików w Polsce? Przecież nawet po 2 dekadach są to wciąż wszędobylskie samochody! Fiat Seicento trafił na eksport do 46 krajów, najwięcej sztuk powędrowało oczywiście do Włoch.

Najwięksi odbiorcy Fiata Seicento/600:

  • Włochy - 724748 egzemplarzy
  • Polska - 289302 egzemplarze
  • Niemcy - 82287 egzemplarzy
  • Wielka Brytania - 46419 egzemplarzy
  • Hiszpania - 33474 egzemplarzy
  • Grecja - 33411 egzemplarzy
  • Holandia - 33223 egzemplarzy
  • Francja - 28150 egzemplarzy
  • Irlandia - 10513 egzemplarzy

Czasy, w których Seicento pojawił się na rynku, były bardzo dobre dla Fiata, przynajmniej w naszym kraju. Gama oferowanych modeli była nadzwyczaj szeroka (nie to co teraz), a w top 10 sprzedawanych samochodów dominowały Fiaty i… Daewoo. Tak! Jeszcze ponad 20 lat temu Fiat toczył zażarte boje z Daewoo! Pamiętacie tę markę? Potrafiła produkować niskobudżetowe Lanosy, które do dzisiaj jeżdżą bez grama rdzy, a także równie tanie Nexie (no, co prawda na licencji Opla Kadetta), które… poddały się już naturalnemu recyklingowi. Z nielicznych modeli konkurencji chętnie wówczas kupowanych przez Polaków warto wymienić Skodę Felicię i Opla Astrę.

Sprzedaż Fiata Seicento/600 w Polsce:

  • 1998 - 25300 egzemplarzy, 6. miejsce (4,9% rynku)
  • 1999 - 83391 egzemplarzy, 1. miejsce (13,0% rynku)
  • 2000 - 58674 egzemplarzy, 1. miejsce (12,3% rynku)
  • 2001 - 40515 egzemplarzy, 1. miejsce (12,4% rynku)
  • 2002 - 29267 egzemplarzy, 1. miejsce (9,4% rynku)
  • 2003 - 28158 egzemplarzy, 2. miejsce (7,7% rynku)
  • 2004 - 11354 egzemplarzy, 7. miejsce (3,4% rynku)
  • 2005 - 5000 egzemplarzy, 10. miejsce (2,0% rynku)
  • 2006 do 2010 - poza top 10

Dziadek miał “Malucha”, ojciec Fiata Cinquecento, więc syn - o ile miał dość pieniędzy - musiał kupić Seicento, nawet jeżeli nie podobał mu się ten pomysł. Przywiązanie do marki Fiat (czasem na siłę - czyżby bojaźń przed nieznanym?) przez Polaków było bardzo silne. Jednak coraz bardziej przestarzała konstrukcja, napór nowszych i znacznie lepiej wyposażonych modeli Toyoty, Opla, Skody czy Forda spowodowały mocny spadek sprzedaży Seicento już w 2004 roku. Ale nie tylko konkurencja zrzuciła króla z tronu - od 2004 po raz pierwszy zostało wyprodukowanych mniej (i to sporo mniej) niż 100 tysięcy sztuk rocznie:

  • 1997 - 633 egzemplarzy
  • 1998 - 152755 egzemplarzy
  • 1999 - 253345 egzemplarzy
  • 2000 - 236283 egzemplarzy
  • 2001 - 175092 egzemplarzy
  • 2002 - 143923 egzemplarzy
  • 2003 - 115504 egzemplarzy
  • 2004 - 69317 egzemplarzy
  • 2005 - 54918 egzemplarzy
  • 2006 - 46115 egzemplarzy
  • 2007 - 35976 egzemplarzy
  • 2008 - 25166 egzemplarzy
  • 2009 - 10794 egzemplarzy
  • 2010 - 9152 egzemplarzy

Modele z lata 2005-2010 zmieniły nazwę na 600 - taka liczba widniała odtąd na klapie bagażnika. Tak naprawdę to nazwa zmieniła się dla wszystkich nie licząc Włochów - w języku włoskim 600 to właśnie Seicento! Nieco wcześniej, bo początkiem 2004 roku, przeprowadzono drobny face lifting, zmieniając m.in. nieco zderzaki, wprowadzono przednie kierunkowskazy w przezroczystym kolorze, a także zmieniono logo Fiat na nowe.

Seicento vs Matiz - walka tytanów w wadze koguciej

Istnieją pytania, na które ludzkość od lat nie ma odpowiedzi. Coca-Cola czy Pepsi? Małysz czy Stoch? PlayStation czy Xbox? Seicento czy Matiz? Przez kilka lat (przynajmniej w Polsce) walka między nimi była naprawdę pasjonująca! Co ciekawe, karoseria koreańskiego modelu została zaprojektowana przez… Włocha. I to samego Giorgetto Giugiaro! Włodarze Fiata w turyńskiej siedzibie chyba dostali zawału na wieść o tej informacji. Kierownictwo z Tych z pewnością nic nie zauważyło.

Fiat SeicentoDaewoo Matiz
Produkcja1997-20101998-2008
SilnikiR4 0,9 l 39 KM, R4 1,1 l 54 KM, R4 1,1 l 55 KMR3 0,8 l 51 KM, R4 1,0 l 64 KM
Liczba drzwi35
Wymiary3,3x1,5x1,4 m3,5x1,5x1,5 m

Daewoo Matiz wygrywał z pewnością jednym: dodatkową parą drzwi! Fiat oferowany był tylko w wersji 3-drzwiowej, a jego największy konkurent miał ich aż 5. Często to właśnie ten czynnik decydował o wyborze między Fiatem a Daewoo. Tym bardziej, że oba modele były produkowane w polskich zakładach, a do obu części zamienne były równie tanie i łatwo dostępne. Inwestycja na lata! W międzyczasie jednak Fiat tracił przewagę nad coraz mocniejszymi rywalami, a Daewoo miało na tyle poważne problemy finansowe, że zwinęło się z Polski zatapiając przy okazji zakłady FSO. A trzeba było je kilka lat temu sprzedać Volkswagenowi...

Mimo przewagi Matiza, to małolitrażowy Daewoo nie mógł pochwalić się znacznie większą przestrzenią wewnątrz. Jego karoseria była dłuższa na okrągło jedynie o 20 cm, a różnica między rozstawem osi jeszcze bardziej topniała (2,20 vs 2,34 m). Fiat prezentował za to znacznie ciekawsze wersje - oprócz podstawowych wariantów były to:

  • Sporting - silnik 1,1 l, ciekawiej wykończone wnętrze, inne zderzaki i spojlery
  • Brush - dwukolorowa charakterystyczna karoseria
  • Schumacher - limitowana wersja sygnowana przez nieodżałowanego Michaela Schumachera
  • Van - Seicento… z kratką i ze zwiększoną przestrzenią ładunkową
  • Elettra - elektryczne Seicento(!)

Jak się tak dobrze przyjrzeć, to Matiz był bardzo mocnym rywalem Fiata Seicento jedynie w latach 1999-2000, kiedy to łącznie sprzedano ok. 113 tysięcy koreańskiego modelu. W sumie produkcja Daewoo Matiza na polski rynek wyniosła łącznie nieco ponad 150 tysięcy, z czego wg danych Samar jeszcze w 2019 roku było zarejestrowanych prawie 102 tysięcy sztuk! To całkiem niezły wynik biorąc pod uwagę wiek auta i podatność na korozję, jeszcze większą niż u naszego "Seica". Ten tylko w latach 1998-2005 (kiedy to widniał w top 10 sprzedawanych modeli) znalazł ponad 289 tysięcy polskich nabywców, stając się zdecydowanie najpopularniejszym modelem przełomu wieków w kraju nad Wisłą.

Czasy Seicento dla Fiata już nie wrócą

Obecnie Fiat ma od dłuższego czasu pewne problemy w Polsce (i nie tylko), a jego zadyszkę skutecznie wykorzystała konkurencja. Od początku XXI wieku Fiat tracił na znaczeniu w naszym kraju - już w latach 90. rosła sprzedaż “zachodnich” koncernów, zwłaszcza marek niemieckich, ale także japońskich, co w czasach PRL było czymś nie do pomyślenia. Dziś na polskim rynku liczą się jedynie modele Tipo i 500, a z czasów Seicento był to… Seicento (masło maślane), Punto II, Uno, Siena, Bravo/Brava, Panda II, a nawet poczciwy “Maluch” we własnej osobie! Fiat Seicento był dla Polaków kolejnym niedrogim samochodem sprawdzonego (choć przez wielu zapewne niezbyt wielbionego) Fiata, z tanimi częściami zamiennymi, a jego produkcja dawała pracę tysiącom rodaków.

Co prawda taka Panda II czy 500-tka (we w języku włoskim Cinquecento, wciąż produkowane) osiągnęły niemal dwukrotnie większą produkcję w Polsce od Seicento, to jednak to on pamięta dominację koncernu Fiat na polskim rynku motoryzacyjnym. To czasy, które pewnie już nie wrócą.

Źródła:

  1. https://www.samar.pl/__/3/3.a/105184/Daewoo-a-sprawa-polska--Cz%C4%99%C5%9B%C4%87-4--wszystko-si%C4%99-wali.html?locale=pl_PL
  2. https://moto.pl/MotoPL/56,88389,13950249,polskie-bestsellery-od-1997-roku-do-dzis.html
  3. https://pl.wikipedia.org/wiki/Fiat_Seicento#Sprzeda%C5%BC_wed%C5%82ug_kraju