Gdzie i kiedy dochodzi w Polsce do największej liczby wypadków?

Z danych zgromadzonych w Systemie Ewidencji Wypadków i Kolizji (SEWIK) wynika, że w Polsce istnieją newralgiczne miejsca, gdzie łatwo o wypadek. Jeżeli jesteś kierowcą, poznaj listę najniebezpieczniejszych miast i ulic w Polsce oraz dowiedz się, kiedy w 2019 r. najczęściej miały miejsce kolizje i wypadki.

W którym województwie odnotowano najwięcej zdarzeń drogowych?

W niechlubnej czołówce najbardziej kolizyjnych regionów Polski znalazły się województwa: mazowieckie, śląskie i dolnośląskie. W województwie mazowieckim, gdzie najczęściej dochodziło do kolizji i wypadków drogowych, średnio co godzinę notowano 8 takich zdarzeń.

Najczęstszą przyczyną kolizji i wypadków w całej Polsce była nieostrożność kierowców – nieudzielenie pierwszeństwa przejazdu (17% wszystkich zdarzeń), niezachowanie bezpiecznej odległości pomiędzy pojazdami (16%) oraz niedostosowanie prędkości do warunków ruchu (13%).

Które miasta i ulice były najbardziej kolizyjne w 2019 r.?

Sprawdziliśmy również liczbę wypadków i kolizji w 84 największych miastach Polski. Najgorzej pod tym względem wypadła Warszawa, gdzie w 2019 r. odnotowano aż 31141 takich zdarzeń. Jednak po uwzględnieniu liczby mieszkańców w każdym z analizowanych miast okazało się, że stolicy naszego kraju nie można zaliczyć do najbardziej niebezpiecznych.

Po przeliczeniu liczby zdarzeń na 1000 mieszkańców, najgorsze wyniki uzyskały takie miasta jak: Katowice (23,8),  Rzeszów (22) i Opole (21,2). Z kolei najmniej kolizyjne okazały się: Kędzierzyn-Koźle (7),  Siemianowice Śląskie (7,3) i Bełchatów (8,1).

W każdym mieście wojewódzkim są ulice, na których do kolizji i wypadków dochodzi najczęściej. Na jakich ulicach warto szczególnie uważać? W 2019 r. w czołówce najbardziej kolizyjnych znalazły się: al. Jerozolimskie w Warszawie, ul. Grunwaldzka w Gdańsku i ul. Roździeńskiego w Katowicach.

Nie wszystkie drogi są położone w centrum miasta, ale często stanowią dojazd do niego. Ponieważ codziennie korzystają z nich tysiące kierowców, to ryzyko kolizji czy wypadku jest na nich duże.

W których miesiącach odnotowano najwięcej zdarzeń drogowych?

W ubiegłym roku najwięcej kolizji i wypadków drogowych odnotowano w październiku i grudniu. W tych miesiącach częściej dochodzi do załamania pogody, co negatywnie wpływa na liczbę takich zdarzeń. Paradoksalnie, największą ostrożnością kierowcy wykazują się wówczas, gdy temperatura spada, a na drogach pojawia się śnieg.

Najwięcej kolizji i wypadków w piątek

Najczęściej do kolizji i wypadków drogowych dochodziło pod koniec tygodnia – w piątek. Łącznie we wszystkie piątki zgłoszono ich ponad 81 tys. Przede wszystkim, ma to związek ze wzmożonym ruchem na drogach przed weekendem.

W jakich godzinach dochodzi do największej liczby zdarzeń drogowych?

W 2019 r. najwięcej zdarzeń drogowych miało miejsce w godzinach od 13 do 16, czyli wówczas, gdy ruch na drogach jest największy. Ryzyko kolizji czy wypadku było najmniejsze w godzinach od 24 do 4 nad ranem.

Deszcz lub śnieg? Wtedy jeździmy bezpieczniej

Niesprzyjające warunki atmosferyczne powodują, że kierowcy jeżdżą bezpieczniej – zdejmują nogę z gazu i zachowują większą ostrożność.

W 2019 r. do największej liczby kolizji i wypadków drogowych doszło, gdy panowały dobre warunki pogodowe. Łącznie zgłoszono ich ponad 330 tys., czyli ponad dwukrotnie więcej niż podczas pochmurnej pogody, opadów atmosferycznych, oślepiającego słońca, mgły czy silnego wiatru (w sumie 145885 zdarzenia).

Na prostej drodze najwięcej wypadków

W 2019 r. najczęściej do kolizji i wypadków dochodziło na prostych odcinkach drogi. Najrzadziej policjanci byli wzywani do zdarzeń na wzniesieniach czy spadkach. Dlaczego?

Powód jest prozaiczny – na prostej drodze kierowcy czują się pewniej i zwiększają prędkość. To powoduje, że trudniej im uniknąć kolizji z innym uczestnikiem ruchu drogowego.