Naprawa pojazdu po kolizji czy wypadku pozostawia ślady, które mogą skutecznie odstraszyć potencjalnych kupców. Jeżeli po zdarzeniu drogowym Twój samochód musiał zostać odstawiony do mechanika, z polisy OC sprawcy możesz ubiegać się o wypłatę kwoty, która będzie rekompensatą za utratę wartości handlowej pojazdu.

Każdy samochód, nawet po drobnej stłuczce, traci na wartości. Osoby zamierzające kupić pojazd z rynku wtórnego często już na etapie jego poszukiwań wykluczają auta powypadkowe. Przyczyna jest prozaiczna – kupcy obawiają się ujawnienia z czasem wad, których usunięcie będzie bardzo kosztowne. To z kolei powoduje, że właściciele pojazdów powypadkowych muszą obniżyć cenę, aby zainteresować potencjalnych kupców swoją ofertą. Tę stratę powinno im wyrównać odszkodowanie z tytułu utraty wartości handlowej pojazdu.

Znajdź OC już od 329zł!
Bez wychodzenia z domu

  • Ceny OC w 3 minuty
  • Oferty kilkunastu towarzystw ubezpieczeniowych
  • Pomoc 200 agentów

Czym jest utrata wartości handlowej pojazdu?

Jak należy rozumieć sformułowanie „utrata wartości handlowej pojazdu”? To po prostu ubytek w rynkowej wartości pojazdu po naprawie - wartość auta jest ona niższa niż przed kolizją czy wypadkiem. Jak można przeczytać w jednym z wyroków odnoszących się do utraty wartości pojazdu „to normalne zjawisko na rynku w gospodarce wolnorynkowej”.

Naprawa pojazdu nawet w renomowanym warsztacie samochodowym nie zapobiegnie utracie wartości handlowej samochodu. Mimo że po naprawie auto będzie technicznie sprawne, to jego wartość rynkowa będzie niższa. Ma to bezpośredni związek z tym, że osoby poszukujące pojazdu z rynku wtórnego chętniej wybierają pojazdy bezwypadkowe.

Aby poszkodowany kierowca nie był stratny, odszkodowanie wypłacone przez ubezpieczyciela powinno pokryć nie tylko koszty naprawy pojazdu, ale również uwzględnić utratę jego wartości handlowej. Obniżenie wartości samochodu jest uznawane za szkodę, którą ponosi poszkodowany w wyniku kolizji czy wypadku.

Przykład:  Pani Anna została poszkodowana w kolizji drogowej. Kobieta planowała sprzedaż swojego samochodu. Niestety, stłuczka utrudnia jej zbycie pojazdu – informacja o tym, że brał on udział w kolizji drogowej, zniechęca potencjalnych kupców. Ostatecznie pani Ani udało się sprzedać samochód, ale za o wiele niższą cenę niż pierwotnie zakładała.

Utrata wartości handlowej pojazdu – co mówią przepisy?

W 2020 r. w Polsce doszło do 23 540 wypadków drogowych. Każdemu poszkodowanemu kierowcy z OC sprawcy należy się odszkodowanie za straty m.in. materialne. Jeżeli w następstwie zdarzenia doszło do uszkodzenia pojazdu, to poszkodowany ma prawo żądać:

  • Pokrycia kosztów naprawy pojazdu (przywrócenia auta do stanu sprzed zdarzenia) lub zapłaty odpowiedniej kwoty.
  • Zwrotu różnicy wartości pojazdu przed wypadkiem i po naprawie – o czym z reguły należy przypomnieć ubezpieczycielowi.

Firmy ubezpieczeniowe ustalając wysokość odszkodowania, powinny uwzględnić utratę wartości handlowej pojazdu, gdy ma ona miejsce. Taką wytyczną Komisja Nadzoru Finansowego (KNF) umieściła w opracowanej w 2014 r. publikacji dla ubezpieczycieli – „Wytyczne dotyczące likwidacji szkód z ubezpieczeń komunikacyjnych”.

Obowiązek naprawienia szkód wynika z art. 361 § 2 Kodeksu cywilnego – „[…] naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby szkody nie wyrządzono”.

Stanowisko, że poszkodowanemu kierowcy należy się odszkodowanie za utratę wartości rynkowej pojazdu, zajął również Sąd Najwyższy. W uchwale z dnia 12 października 2001 r. (sygn. akt III CZP 57/01, OSNC 2002/5/57) stwierdził on, że „Odszkodowanie za uszkodzenie samochodu może obejmować oprócz kosztów jego naprawy także zapłatę sumy pieniężnej, odpowiadającej różnicy między wartością tego samochodu przed uszkodzeniem i po naprawie”.

Kiedy ubezpieczyciel wypłaci odszkodowanie za utratę wartości handlowej auta?

Wynikiem kolizji drogowej może być szkoda częściowa lub całkowita. Gdy naprawa pojazdu jest uzasadniona ekonomicznie, jej koszt pokrywany jest z polisy OC sprawcy. W przypadku szkody całkowitej ubezpieczyciel wypłaca równowartość pojazdu (zostaje ona wyliczona na dzień wypadku) pomniejszoną o wartość wraku. Po stwierdzeniu szkody częściowej właściciel pojazdu ma prawo do odszkodowania za utratę wartości handlowej. Istnieją też inne warunki, jakie trzeba spełnić:

  • Od szkody nie minęło więcej niż 3 lata. W przeciwnym razie doszło do przedawnienia – żądanie poszkodowanego zostanie odrzucone.
  • Pojazd jest w dobrym stanie, a okres jego eksploatacji nie przekracza określonego wieku. Jednak nie w każdej sytuacji wiek auta jest kluczowy dla wypłaty rekompensaty.
  • Szkoda dotyczy części metalowych pojazdu. Nie szacuje się utraty wartości handlowej w pojazdach, w których doszło do uszkodzenia np. zespołów elektrycznych.
  • W momencie zdarzenia samochód nie był pojazdem powypadkowym. Jeżeli w aucie doszło już wcześniej do uszkodzenia elementów metalowych, to poszkodowanemu również nie będzie należało się odszkodowanie za utratę wartości.
  • Pojazd został naprawiony. Sąd Rejonowy w Legnicy w wyroku z dnia 18 września 2009 r. (sygn. akt IC 115/09) wskazał, że ubytek wartości pojazdu można wyliczyć dopiero po naprawie pojazdu.

Aby ubezpieczyciel wypłacił odszkodowanie z tytułu utraty wartości handlowej pojazdu, poszkodowany musi złożyć wniosek.

Nie ma znaczenia, w jakiej firmie poszkodowany kupił ubezpieczenie OC. Każda polisa – o ile zostały spełnione warunki – umożliwia poszkodowanemu staranie się o cały szereg świadczeń, w tym o odszkodowanie za utratę wartości handlowej pojazdu. Dzieje się tak dlatego, że zakres ochrony polisy OC został uregulowany w ustawie, której zapisy musi respektować każdy ubezpieczyciel. To również powód, dla którego przed zakupem OC warto porównać ceny i wybrać najtańszą ofertę

Stefania Stuglik, ekspert ds. ubezpieczeń komunikacyjnych w rankomat.pl.Stefania Stuglik, ekspert ds. ubezpieczeń komunikacyjnych w rankomat.pl.

Jak ubezpieczyciele informują o możliwości uzyskania odszkodowania za utratę wartości handlowej pojazdu?

Mimo że firmy ubezpieczeniowe doskonale zdają sobie sprawę ze stanowiska Sądu Najwyższego i wytycznych KNF, to czasem zdarza się, że o wypłatę odszkodowania za utratę wartości handlowej pojazdu poszkodowany kierowca musi się upomnieć. Tymczasem KNF stoi na stanowisku, że:

  • Poszkodowany powinien otrzymać informację o możliwości zgłoszenia roszczenia z tytułu utraty wartości handlowej samochodu.
  • Firma ubezpieczeniowa powinna zadbać o to, aby posiadała środki na wypłatę odszkodowania z tego tytułu.

Jak firmy ubezpieczeniowe przekazują poszkodowanym informację o możliwości starania się przez nich o wypłatę odszkodowania za utratę wartości handlowej pojazdu?

Niektórzy ubezpieczyciele zamieszczają stosowną wzmiankę na formularzu zgłoszenia szkody komunikacyjnej. Przykładem może być formularz przygotowany przez firmę Uniqa – przeczytać w nim można: „Uniqa TU informuje, że zgodnie z art. 361 § 2 k.c. oraz orzecznictwem SN, w sytuacji kiedy w kolizji lub wypadku drogowym pojazd został uszkodzony, a w następstwie tego doszło do utraty jego wartości handlowej, poszkodowany może wystąpić do ubezpieczyciela sprawcy szkody z roszczeniem z tego tytułu”.

Przykład:  Pan Antoni jest właścicielem Toyoty Corolli z 2018 r., którą zamierzał sprzedać tuż po wakacjach. Wracając z majówki, został poszkodowany w kolizji drogowej – wjeżdżający na rondo kierowca wymusił pierwszeństwo. Mimo naprawy pojazdu w warsztacie, na karoserii auta są widoczne ślady stłuczki. Ponieważ pojazd stracił na wartości, pan Antonii zwrócił się na piśmie do ubezpieczyciela sprawcy kolizji o wypłatę odszkodowania za utratę wartości handlowej auta. O tej możliwości dowiedział się z formularza zgłoszenia szkody.

Jak obliczyć utratę wartości handlowej pojazdu?

O ile po kolizji (czy wypadku) wartość pojazdu jest bezspornie niższa niż przed tym zdarzeniem, o tyle pozostaje jeszcze kwestia ustalenia utraty wartości handlowej pojazdu. Jak to zrobić i czy wiek pojazdu powinien być uwzględniany przy określaniu kwoty?

W obowiązującym prawodawstwie brak jest przepisów regulujących tę kwestię, nie ma też prostych kalkulatorów, z których mógłby skorzystać każdy zainteresowany. W wyliczeniu wysokości odszkodowania za utratę wartości handlowej auta pomocna jest Instrukcja Określania Rynkowego Ubytku Wartości Pojazdów. Dokument ten został przygotowany przez Stowarzyszenie Rzeczoznawców Samochodowych EKSPERTMOT. Zgodnie z nim rynkowy ubytek wartości szacuje się dla:

  • Samochodów osobowych i terenowych, które są w dobrym stanie technicznym, a okres ich eksploatacji nie przekracza 6 lat,
  • Pojazdów ciężarowych, które nie są eksploatowane dłużej niż przez 4 lata,
  • Samochodów ciężarowych powyżej 3,5 tony i motocykli, których okres eksploatacji nie przekracza 3 lat.

Nie oznacza to jednak, że obniżenie wartości nie dotyczy starszych pojazdów. Przeciwnie – jeżeli są one w dobrym stanie technicznym i mają niewielki przebieg, ubezpieczyciel również powinien dokonać wyceny.

We wspomnianej instrukcji znajduje się również wzór, według którego należy obliczyć kwotę rynkowego ubytku wartości pojazdu.

Firmy ubezpieczeniowe przy wycenie wartości handlowej pojazdu najczęściej korzystają z Instrukcji Określania Rynkowego Ubytku Wartości Pojazdów. W razie sporu z ubezpieczycielem, warto rozważyć powołanie specjalisty – rzeczoznawcy samochodowego.

Wytycznych dotyczących obliczania utraty wartości handlowej pojazdów można szukać w orzecznictwie sądów. Przykładowo w wyroku z dnia 9 grudnia 2009 r. Sąd Okręgowy w Legnicy (sygn. akt II Ca 583/09) wskazał, że zgodnie z zaleceniami wspomnianej już Instrukcji, należy wykorzystać minimum dwie metody wyliczeń, a następnie wyciągnąć z nich średnią.

Jak starać się o odszkodowanie za utratę wartości handlowej pojazdu?

Sytuacje, gdy ubezpieczyciel likwiduje szkodę z polisy OC sprawcy, ale nie wypłaca odszkodowania za utratę wartości handlowej pojazdu nie należą do rzadkości. Jak uzyskać należne odszkodowanie? Pierwszym krokiem jest skontaktowanie się z firmą ubezpieczeniową. Warto przygotować pismo i wskazać w nim, że w związku z kolizją i naprawą pojazdu jego wartość handlowa zmalała. W uprawdopodobnieniu wysuwanych roszczeń pomocne mogą być:

  • Porównanie cen pojazdów bezwypadkowych i powypadkowych wystawionych na sprzedaż,
  • Opinia sporządzona przez rzeczoznawcę,
  • Informacje zasięgnięte od specjalistów, np. z warsztatu samochodowego.

Jeżeli firma ubezpieczeniowa będzie odmawiać wypłaty odszkodowania z tytułu utraty wartości handlowej pojazdu, do sprawy można zaangażować Rzecznika Finansowego. W ostateczności właściciel samochodu może też dochodzić swoich roszczeń przed sądem – wystarczy, że złoży pozew o zapłatę odszkodowania za utratę wartości handlowej pojazdu.

Zgodnie z Instrukcją Określania Rynkowego Ubytku Wartości Pojazdów nie wszystkie uszkodzenia mogą być podstawą występowania rynkowego ubytku wartości. W przypadku pojazdów osobowych będą to wyłącznie uszkodzenia lakierowanych, metalowych elementów nadwozia. Jeżeli pojazd jest wyposażony w ramę, także uszkodzenia nadwozia (kabiny kierowcy) i/lub ramy.

Ze swoich praw nie warto rezygnować. Firmy ubezpieczeniowe wiedzą, że świadomość kierowców w zakresie ubezpieczeń rośnie. W większości sporów na drodze polubownej udaje się wypracować stanowisko, które jest korzystne dla każdej ze stron.

Komu należy się odszkodowanie, gdy doszło do utraty wartości pojazdu w leasingu?

Utrata wartości handlowej może dotyczyć również pojazdu wziętego w leasing. Kto w tej sytuacji jest poszkodowanym i może dochodzić odszkodowania od ubezpieczyciela – leasingodawca czy leasingobiorca? Właścicielem samochodu w leasingu jest leasingodawca. Co do zasady to właśnie on, już po naprawie auta, powinien wystąpić o wypłatę rekompensaty. W praktyce jednak często robi to leasingobiorca. Jest to możliwe, gdy strony leasingu podpiszą umowę cesji roszczenia odszkodowawczego.

Leasingobiorca, który występuje o odszkodowanie z tytułu utraty wartości leasingowanego pojazdu, przechodzi taką samą drogę jak każdy właściciel auta. Do wniosku o wypłatę rekompensaty musi dołączyć m.in. rachunki za naprawę pojazdu.

Co warto wiedzieć

  • Mimo przywrócenia do poprzedniego stanu technicznego, po kolizji drogowej pojazd traci na wartości handlowej. Ubezpieczyciel sprawcy z jego polisy OC powinien wyrównać powstałą różnicę.
  • Ubezpieczyciel wypłaca odszkodowanie za utratę wartości handlowej pojazdu po stwierdzeniu szkody częściowej. Po naprawie pojazdu możliwe jest ustalenie, jak zmalała jego wartość rynkowa.
  • Aby ustalić utratę wartości handlowej pojazdu, ubezpieczyciele korzystają z Instrukcji Określania Rynkowego Ubytku Wartości Pojazdów oraz wiedzy rzeczoznawców.
  • Największą szansę na otrzymanie odszkodowania za utratę wartości handlowej pojazdu mają właściciele nowych, zadbanych samochodów.

FAQ – najczęściej zadawane pytania

  1. Czy o odszkodowanie za utratę wartości handlowej można starać się wówczas, gdy auto było już wcześniej uszkodzone?

    Może się zdarzyć, że auto uczestniczyło wcześniej w kolizji lub wypadku. W tej sytuacji wypłata odszkodowania za utratę wartości handlowej zależy od rodzaju uszkodzeń. Jeżeli doszło do uszkodzenia elementów metalowych auta, to firma ubezpieczeniowa nie będzie miała obowiązku wypłacić odszkodowania za utratę wartości handlowej.

  2. Czy ubezpieczyciel wypłaci odszkodowanie za utratę wartości handlowej auta, gdy z OC sprawcy likwidowana jest szkoda polegająca na urwaniu lusterka?

    Aby odpowiedzieć na to pytanie, należy zajrzeć do Instrukcji Określania Rynkowego Ubytku Wartości Pojazdów. Zgodnie z zawartymi tam wytycznymi wypłata odszkodowania za utratę wartości handlowej samochodu jest uzasadniona tylko wówczas, gdy doszło do uszkodzenia metalowych elementów nadwozia.

  3. Jaka jest minimalna wartość rynkowego ubytku wartości pojazdu?

    Jak można przeczytać w Instrukcji Określania Rynkowego Ubytku Wartości Pojazdów, minimalna wartość rynkowego ubytku wartości pojazdu to 200 zł. Jeżeli ubytek jest niższy od wskazanej kwoty, to należy uznać, że nie doszło do utraty wartości handlowej pojazdu.
  4. Czy o ubytku wartości handlowej można mówić w przypadku aut zabytkowych?

    Dla samochodów zabytkowych charakterystyczne jest to, że mają one większą wartość kolekcjonerską niż komercyjną. To kluczowy powód, dla którego w ich przypadku nie praktykuje się wyceny utraty wartości handlowej.