Według policyjnych statystyk w 2022 roku rowerzyści uczestniczyli w 3 685 wypadkach drogowych, w których zginęło 170 osób, a 3 356 osoby zostały ranne. Najczęściej ofiarami tych wypadków są sami cykliści. Do zdarzeń z udziałem rowerzystów dochodzi zwykle na obszarze zabudowanym, jednak nie tylko. Wyjątkowo groźne są wypadki poza miastem, z których aż co piąty ma tragiczny finał.
- Wypadek z udziałem rowerzysty - jak ocenić odpowiedzialność?
- Szkoda z winy rowerzysty - czy dostanie odszkodowanie?
- Odszkodowanie dla kierowcy - jak to wygląda w praktyce?
- Postępowanie po szkodzie z winy rowerzysty
- Mandat za spowodowanie kolizji lub wypadku - taryfikator kar 2023
- Ubezpieczenie rowerzysty - czy to popularna polisa?
- Jak kupić ubezpieczenie na rower?
- OC w ubezpieczeniu na podróż
Od kilku lat liczba wypadków z udziałem rowerzystów utrzymuje się na podobnym poziomie. W dużej mierze do takich zdarzeń doszło z powodu nieustąpienia pierwszeństwa przejazdu czy nieprawidłowego przejeżdżania przejazdu dla rowerzystów. Inne przyczyny to choćby niedostosowanie prędkości do warunków ruchu czy nieprawidłowy manewr skrętu. To oczywiście nie znaczy, że do wypadku nie może dojść z winy innych użytkowników drogi, np. kierowców samochodów. W 2022 roku doprowadzili oni do 1 831 wypadków z udziałem rowerzystów.
Jak wygląda odpowiedzialność w wypadku, jeśli uczestniczył w nim kierujący rowerem? Czy można wykupić specjalne ubezpieczenie rowerzysty? Warto wiedzieć na ten temat nieco więcej, zwłaszcza na początku sezonu rowerowego!
Wypadek z udziałem rowerzysty - jak ocenić odpowiedzialność?
Coraz częściej tematem dyskusji staje się zagadnienie związane z odpowiedzialnością odszkodowawczą za szkody wyrządzone przez rowerzystów. W Polsce ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej cyklistów nie jest obowiązkowe i niewiele osób korzysta z dobrowolnej ochrony. Za wyrządzone szkody sprawca musi wówczas zapłacić z własnej kieszeni.
Oczywiście wysokość odszkodowania może pozostawać kwestią sporną. Jeśli dojdzie do uszkodzenia lub zniszczenia mienia, np. samochodu, stratę można wycenić dość łatwo. Inaczej jest w przypadku obrażeń na ciele. Mogą pojawić się bowiem wątpliwości, czy wysokość szkody została prawidłowo ustalona. Zwłaszcza jeśli żadna ze stron nie korzysta z usług pełnomocnika.
Zasada winy
Gdy dochodzi do kolizji lub wypadku z udziałem dwóch samochodów, ich kierowcy odpowiadają względem siebie na zasadzie winy. Co to znaczy? Jeżeli osoba poszkodowana zawnioskuje o wypłatę odszkodowania od ubezpieczyciela sprawcy, musi wykazać jego winę.
Zasada ryzyka
Nieco inaczej jest w przypadku kolizji samochodu z osobą poruszającą się na nogach lub na rowerze. Kierowca odpowiada wtedy, kierując się zasadą ryzyka. To zdecydowanie bardziej surowy rodzaj odpowiedzialności. Nie trzeba wówczas wykazywać winy kierowcy, aby jego ubezpieczyciel wypłacił poszkodowanemu rekompensatę. W praktyce więc jeśli dojdzie do potrącenia rowerzysty lub pieszego, kierujący pojazdem poniesie odpowiedzialność odszkodowawczą niezależnie od tego, czy będzie można mu udowodnić winę.
Szkoda z winy rowerzysty - czy dostanie odszkodowanie?
Jeśli dojdzie do potrącenia rowerzysty, może się on starać o wypłatę odszkodowania za straty materialne lub osobowe. Będzie to możliwe, jeśli wykaże związek przyczynowy między potrąceniem a powstałą szkodą. Wspomniana odpowiedzialność na zasadzie ryzyka nie znaczy jednak, że dostanie on odszkodowanie w pełnej kwocie, jeśli to on przyczynił się do sytuacji. Regulacje na ten temat można znaleźć w treści Kodeksu cywilnego, w art. 362:
Jeżeli poszkodowany przyczynił się do powstania lub zwiększenia szkody, obowiązek jej naprawienia ulega odpowiedniemu zmniejszeniu stosownie do okoliczności, a zwłaszcza do stopnia winy obu stron.
Co to właściwie oznacza? Ubezpieczyciel może proporcjonalnie zmniejszyć wysokość odszkodowania, jeżeli stwierdzi winę rowerzysty. Dokładną wysokość rekompensaty ustala się na podstawie konkretnych okoliczności.
Gdy rowerzysta uznaje swoją winę, a sporna jest wyłącznie wysokość odszkodowania, pozostaje wypracowanie wspólnego stanowiska lub droga sądowa. Takie rozstrzygnięcie będzie konieczne, gdy rowerzysta nie uznaje swojej odpowiedzialności za wypadek i odmawia naprawienia szkody.
Czytaj więcej: Ubezpieczenie roweru i rowerzysty
Odszkodowanie dla kierowcy - jak to wygląda w praktyce?
Wiesz już, jak wygląda kwestia odszkodowania dla rowerzysty. A co z kierowcą, gdy ten pierwszy doprowadził do kolizji? Kierowca może wówczas całkowicie pozbyć się tzw. odpowiedzialności odszkodowawczej, jeśli on sam zachował się jak należy i nie naruszył żadnych przepisów, a mimo to doszło do wypadku.
Może się także zdarzyć, że to właśnie kierowca poniósł szkodę, choćby w postaci uszkodzonej karoserii czy stłuczonego światła. W takiej sytuacji kierujący może domagać się od rowerzysty rekompensaty lub naprawienia konkretnego elementu pojazdu. Ta procedura nie wygląda w praktyce tak łatwo, jak brzmi, ponieważ nie każdy rowerzysta będzie miał wykupione ubezpieczenie. Na szczęście ma kilka innych opcji.
- Wypłata odszkodowania od własnego ubezpieczyciela w ramach AC: jeśli kierowca wykupił w swoim TU polisę autocasco, może tą drogą uzyskać zwrot kosztów naprawy samochodu. Ten sam ubezpieczyciel wystąpi następnie z regresem ubezpieczeniowym przeciw rowerzyście.
- Dochodzenie roszczeń przez kierowcę na zasadach ogólnych: to rozwiązanie, kiedy rowerzysta nie ma ubezpieczenia, a kierowca nie wykupił AC. Najpierw kierujący pojazdem może ubiegać się o rekompensatę bezpośrednio z kieszeni rowerzysty. Jeśli jednak ten ostatni odmówi, kierowca może dochodzić swoich praw na drodze sądowej w postępowaniu cywilnym.
Co, jeśli sprawca jest niewypłacalny?
Trzeci wariant jest często pomijany w rozważaniach. Czasem rowerzysta przyznaje się do spowodowania zdarzenia, ale nie ma środków, które pozwoliłyby pokryć wyrządzone szkody. Wtedy nawet skierowanie sprawy do sądu nie gwarantuje uzyskania odszkodowania, a zasądzone świadczenie może być niższe od wartości szkody. Jak to możliwe?
Zgodnie z Kodeksem cywilnym w stosunkach między osobami fizycznymi zakres obowiązku naprawienia szkody może być stosownie do okoliczności ograniczony, jeżeli ze względu na stan majątkowy poszkodowanego lub osoby odpowiedzialnej za szkodę wymagają takiego ograniczenia zasady współżycia społecznego. Zatem ze względu na szczególne okoliczności, a więc np. trudną sytuację materialną sprawcy, należne odszkodowanie może ulec zmniejszeniu. Wtedy mimo wystąpienia do sądu i tak nie uda się uzyskać pełnej kompensaty za wyrządzone szkody.
A nawet jeśli zasądzone zostanie należne odszkodowanie w pełnej wysokości, może się pojawić problem z jego egzekwowaniem. Takie postępowanie egzekucyjne prowadzone przez komornika czasem trwa bardzo długo. Zdarzają się i takie sytuacje, kiedy, ze względu na brak wypłacalności sprawcy, postępowanie zostaje całkowicie umorzone wobec bezskuteczności egzekucji.
Inaczej sytuacja wygląda, gdy rowerzysta skorzystał z dobrowolnego ubezpieczenia. Wtedy poszkodowany może kierować swoje roszczenia bezpośrednio do ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej. Jednak i tak nie ma pewności, że zawsze uzyska odszkodowanie. Niezwykle ważne są ogólne warunki ubezpieczenia, które mogą wyłączać spod zakresu ochrony pewne okoliczności.
Wyłączenia najczęściej dotyczą sytuacji, gdy:
- szkoda została wyrządzona umyślnie,
- kiedy poszkodowany jest osobą bliską sprawcy,
- sprawca znajdował się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem narkotyków, jeśli miało to wpływ na zaistnienie zdarzenia.
Postępowanie po szkodzie z winy rowerzysty
Każda kolizja czy wypadek to stresująca sytuacja, jednak nie należy zapominać o formalnościach i wymaganych procedurach, zwłaszcza jeśli doszło do poważniejszych uszkodzeń. Jeśli doszło do zderzenia samochodu i rowerzysty, należy:
- Zrobić dokładnie zdjęcia powstałych szkód.
- Sprawdzić, czy byli wokół świadkowie tego zdarzenia.
- Zabezpieczyć wszystkie dowody pozwalające na odtworzenie zdarzenia.
- Można wezwać policję, która stworzy formalną notatkę z miejsca zdarzenia lub zrezygnować z interwencji służb i spisać wspólne oświadczenie sprawcy kolizji - szczególnie wtedy, kiedy uszkodzenia nie są zbyt rozległe.
Przykład:
Pan Krzysztof jedzie z rodziną na wycieczkę za miasto. Dojeżdża do skrzyżowania i ze względu na korek redukuje prędkość. Z prawej strony zaczyna wyprzedzać go rowerzysta, który źle ocenia ilość miejsca potrzebnego do wykonania manewru. Z powodu własnej nieuwagi amator dwóch kółek traci równowagę i wpada na auto, urywa prawe lusterko oraz pozostawia niewielkie wgniecenie drzwi od strony pasażera. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Sprawca przeprasza najpierw za zdarzenie, lecz po chwili zaczyna obwiniać pana Krzysztofa. Twierdzi, że za szybko jechał, nie zostawił mu miejsca. Świadkowie potwierdzają jednak, że wina leży po stronie rowerzysty. Pan Krzysztof robi zdjęcia auta telefonem komórkowym i wzywa policję. Funkcjonariusze na podstawie zeznań świadków sporządzają notatkę policyjną, a cyklista widząc, że jego wersji nie uda się obronić, przyjmuje mandat.
Przedstawiona sytuacja wcale nie jest odosobniona. Kierujący musi pamiętać, aby możliwie szybko zabezpieczyć wszystkie dowody, które pozwolą odtworzyć zdarzenie. Jeśli tego nie zrobi, wykazanie odpowiedzialności może przeciągnąć się w czasie, w najgorszym wypadku będzie znacznie utrudnione lub nawet niemożliwe.
Proces dochodzenia odszkodowania od rowerzysty jako osoby fizycznej jest znacznie trudniejszy niż w przypadku zgłoszenia szkody do ubezpieczyciela. Zakład ubezpieczeń ma określone terminy i obowiązki związane z ustaleniem zakresu swojej odpowiedzialności oraz wysokości odszkodowania. W przypadku osoby fizycznej te przepisy nie mają zastosowania. Dlatego w walce o odszkodowanie od rowerzysty warto skorzystać z wiedzy profesjonalnego pełnomocnika. Oszacuje on roszczenia, a w razie potrzeby wystąpi do sądu. Przeanalizuje też stanowisko ubezpieczyciela i ustali jego zasadność.
Mandat za spowodowanie kolizji lub wypadku - taryfikator kar 2023
Jeśli na miejsce kolizji przyjedzie policja, sprawca otrzyma mandat - kwota będzie zależała od rodzaju zdarzenia. Jeśli w jego wyniku doszło do strat materialnych, ale nie do uszczerbku na zdrowiu rowerzysty, kara finansowa wyniesie co najmniej 1000 zł. Jest to konsekwencja spowodowania zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
Kara ta może wzrosnąć do 1500 zł, jeżeli rowerzysta doznał naruszenia czynności narządu ciała na czas nie dłuższy niż 7 dni lub rozstroju zdrowia. Policja może wystawić do tego osobny mandat za wykroczenie skutkujące kolizją lub wypadkiem. Co ważne, jeśli poszkodowany w wypadku będzie wymagał leczenia przekraczającego 7 dni i jego stan zdrowia nie będzie dobry, przypadek będzie rozpatrywany w sądzie. Może on zarządzić o czasowym, a nawet całkowitym zakazie prowadzenia pojazdów przez kierowcę, który doprowadził do wypadku. Jedną z konsekwencji może być również kara pozbawienia wolności.
Ubezpieczenie rowerzysty - czy to popularna polisa?
Rowerzysta nie ma obowiązku posiadania ubezpieczenia OC, jednak jeśli jesteś szczególnie aktywny na dwóch kółkach - ta polisa może Ci się przydać częściej niż myślisz. Ponadto już kilka razy podejmowano próby wprowadzenia obowiązku OC na rower. Po raz pierwszy w 2013 roku (na poziomie Unii Europejskiej), a w 2016 roku Inicjatywa Społeczna EL 00000 Zmotoryzowani Mieszkańcy Łodzi złożyła wniosek w Ministerstwie Infrastruktury i Budownictwa, dotyczący wprowadzenia obowiązku posiadania OC dla rowerzystów.
Pomimo tego do tej pory kwestia odpowiedzialności rowerzysty za wyrządzone szkody nie jest usankcjonowana. Jedyna droga dochodzenia swoich praw dla poszkodowanych to droga sądowa lub "dogadanie się".
Ma to szczególne znaczenie w przypadku tzw. obcierek, gdzie rowerzysta jadąc blisko samochodu, rysuje lakier i nie przejmując się niczym - odjeżdża. Coraz więcej jest także szkód chodnikowych, gdy rowerzyści zderzają się ze sobą lub, co gorsza, potrącają pieszych.
Jak kupić ubezpieczenie na rower?
OC na rower nie jest obowiązkowe, ale "nieobowiązkowe" nie oznacza, że nie warto go mieć. Przeciwnie - za kilkadziesiąt złotych rocznie można ubezpieczyć się od odpowiedzialności cywilnej i ubezpieczyciel pokryje koszty szkody, którą spowodujesz.
Czytaj więcej: Ubezpieczenie roweru i rowerzysty
OC rowerzysty
Towarzystwa ubezpieczeniowe, które oferują OC dla rowerzysty, to m. in.:
- Nationale Nederlanden,
- PZU
- TU Europa,
- Europ Assistance,
- PZU (we współpracy z CUK),
- TUiR Warta (we współpracy z producentem rowerów Giant),
- ERGO Hestia (we współpracy z Krajowym Rejestrem Rowerowym).
Możesz je także wykupić wraz z ubezpieczeniem nieruchomości w dwóch firmach - Aviva i Warta.
Wszystkie ubezpieczenia za wyjątkiem tego oferowanego przez TU Europa są dostępne za niewielką kwotę, z reguły kilkadziesiąt złotych. Oferta TU Europa jest skierowana do profesjonalistów i kosztuje nieco więcej.
AC na rower
Jeśli masz wykupione OC i uderzysz komuś w auto, nie poniesiesz kosztu z własnych pieniędzy. Podobnie jeśli z Twojej winy kierowca wykona niebezpieczny manewr, który skończy się zderzeniem. Ale co z Twoim rowerem? Jednoślad z górnej półki może kosztować kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych. Jeżeli spowodujesz szkodę z własnej winy albo przyczynisz się do jej powstania, nie odzyskasz pełnej kwoty.
Wykupienie autocasco na rower z reguły wiąże się z zaopatrzeniem się w solidne zabezpieczenia antykradzieżowe oraz przestrzeganiem pewnych zasad określonych w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia. Kradzież roweru, podobnie jak kradzież motocykla, jest łatwiejsza niż kradzież samochodu, dlatego towarzystwo ubezpieczeniowe będzie chciało ograniczyć ryzyko, nakazując nam trzymać rower w zamkniętym pomieszczeniu.
Musisz też mieć na uwadze, że nie ubezpieczysz od kradzieży roweru starszego niż 4 lata, a nawet dla nowszych modeli ubezpieczyciel może doliczyć spore zużycie eksploatacyjne.
NNW rowerzysty
W większości pakietów ubezpieczenia dla rowerzysty możesz także dobrać ubezpieczenie od Następstw Nieszczęśliwych Wypadków. Kosztuje niewiele, a w razie wywrotki lub zderzenia z samochodem prawie na pewno zrobisz sobie krzywdę.
OC w ubezpieczeniu na podróż
O ile OC w życiu prywatnym zadziała, kiedy jeździsz po terytorium RP, o tyle po przekroczeniu granicy ochrona przestanie działać. Mało tego, jadąc do Szwajcarii, musisz mieć wykupione Haftpflichversicherung. Na rowerze w Hiszpanii masz obowiązek zakładania kasku.
Nie będzie to jednak problemem, jeśli wykupisz ubezpieczenie turystyczne. W takiej polisie, podobnie jak przy ubezpieczeniu nieruchomości, możesz zawrzeć ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej, które pokryje ewentualne szkody, jakie spowodujesz, także na rowerze.
Przykładowe ceny ubezpieczenia turystycznego z uwzględnieniem odpowiedzialności cywilnej prezentujemy poniżej:
Ubezpieczyciel | Zakres ubezpieczenia | Cena | ||
---|---|---|---|---|
Koszty leczenia 184 600 zł | Ratownictwo 36 920 zł | Bagaż 1 000 zł | 31,00 zł 1 os. / 7 dni | |
Dodatkowo: NNW: 10 000 złOC: 115 375 zł | ||||
Koszty leczenia 200 000 zł | Ratownictwo 200 000 zł | Bagaż - | 43,00 zł 1 os. / 7 dni | |
Dodatkowo: NNW: 30 000 złOC: 50 000 zł | ||||
Koszty leczenia 300 000 zł | Ratownictwo 300 000 zł | Bagaż - | 45,00 zł 1 os. / 7 dni | |
Dodatkowo: NNW: 30 000 złOC: 50 000 zł | ||||
Koszty leczenia 150 000 zł | Ratownictwo 100 000 zł | Bagaż - | 46,48 zł 1 os. / 7 dni | |
Dodatkowo: NNW: 10 000 złOC: 150 000 złOC sportowe: 150 000 | ||||
Koszty leczenia 184 600 zł | Ratownictwo 23 075 zł | Bagaż 2 308 zł | 50,00 zł 1 os. / 7 dni | |
Dodatkowo: NNW: 23 075 złOC: 230 751 złOC sportowe: 230 751 |
31,00 zł 1 os. / 7 dni | |||
Koszty leczenia 184 600 zł | Ratownictwo 36 920 zł | Bagaż 1 000 zł | |
Dodatkowo: NNW: 10 000 złOC: 115 375 zł | |||
43,00 zł 1 os. / 7 dni | |||
Koszty leczenia 200 000 zł | Ratownictwo 200 000 zł | Bagaż - | |
Dodatkowo: NNW: 30 000 złOC: 50 000 zł | |||
45,00 zł 1 os. / 7 dni | |||
Koszty leczenia 300 000 zł | Ratownictwo 300 000 zł | Bagaż - | |
Dodatkowo: NNW: 30 000 złOC: 50 000 zł | |||
46,48 zł 1 os. / 7 dni | |||
Koszty leczenia 150 000 zł | Ratownictwo 100 000 zł | Bagaż - | |
Dodatkowo: NNW: 10 000 złOC: 150 000 złOC sportowe: 150 000 | |||
50,00 zł 1 os. / 7 dni | |||
Koszty leczenia 184 600 zł | Ratownictwo 23 075 zł | Bagaż 2 308 zł | |
Dodatkowo: NNW: 23 075 złOC: 230 751 złOC sportowe: 230 751 | |||
Co warto wiedzieć?
- Ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej rowerzystów nie jest w Polsce obowiązkowe, ale coraz więcej rowerzystów decyduje się na jego zakup.
- Rowerzyści przyczynili się do ponad 1 800 wypadków w 2022 roku. To więcej niż połowa wszystkich wypadków z ich udziałem.
- W sytuacji spowodowania szkody przez rowerzystę należy udokumentować zdarzenie, aby nie pozostawały żadne wątpliwości co do tego, kto jest sprawcą.
- Uzyskanie odszkodowania od rowerzysty jako osoby fizycznej może być trudne, szczególnie jeśli jest osobą ubogą lub niewypłacalną,
- Za kilkadziesiąt złotych możesz kupić OC rowerzysty lub ubezpieczyć się od odpowiedzialności cywilnej przy ubezpieczeniu domu lub podróży.
FAQ - najczęściej zadawane pytania o szkody spowodowane przez rowerzystów
Czy rowerzysta musi mieć OC?
Zgodnie z polskim prawem nie musi, ale powinien. OC dla rowerzystów kosztuje ułamek tego, co OC na samochód, a może zaoszczędzić wielu kłopotów.
Rowerzysta wjechał mi przed maskę na pasach i potrąciłem go. Co w takiej sytuacji?
Co do zasady rowerzysta musi zejść z roweru przed przejściem dla pieszych i przejść przez nie. Przejeżdżanie przez pasy na rowerze narusza art. 33 Ustawy Prawo o ruchu drogowym i jest zagrożone mandatem w wysokości 100 zł.
Niestety, żadne ubezpieczenie nie chroni przed nieodpowiedzialnością, dlatego niezależnie od tego, kto ma pierwszeństwo, jako kierowca samochodu:
- zwolnij przed pasami,
- obserwuj rowerzystów,
- jeżeli ich zachowanie zwraca Twoją uwagę (np. nierówna jazda, podejrzenie jazdy pod wpływem alkoholu), interweniuj.
Ile odszkodowania dostanę, jeśli rowerzysta uszkodził mi samochód?
Pociągnięcie rowerzysty do odpowiedzialności to procedura z Kodeksu cywilnego, przeprowadzana na wniosek i podlega przepisom prawa cywilnego. Oznacza to, że dostaniesz tyle odszkodowania, ile sprawcę będzie stać zapłacić. Jeżeli będziesz mieć pecha i trafisz na osobę niewypłacalną w skrajnym przypadku postępowanie o odszkodowanie zostanie umorzone.