Pomoc 
W I półroczu 2021 r. średnia cena ubezpieczenia OC wyniosła 615 zł i była niższa niż przed rokiem o 9,7%. Jest to największa obniżka cen obowiązkowych polis od 2017 roku.
Pomimo obserwowanych w bieżącym roku silnych wahań cen niektórych produktów i usług, na rynku OC udało się zachować równowagę. W pierwszej połowie 2021 roku większość właścicieli pojazdów otrzymywała propozycje ubezpieczenia samochodu zbliżone cenowo do składek sprzed roku, a dla niektórych grup odnotowaliśmy nawet kilkunastoprocentowe obniżki.
W raporcie RanKING podsumowujemy średnie ceny OC w I półroczu 2021 r. Analizujemy, jakie koszty obowiązkowego ubezpieczenia komunikacyjnego ponosili właściciele pojazdów m.in. ze względu na swoje miejsce zamieszkania, wiek czy stan cywilny. Prezentujemy również ceny OC po uwzględnieniu marki samochodu, pojemności silnika oraz rodzaju tankowanego paliwa.
Jak zmieniały się średnie ceny OC od 2015 roku?
Ceny obowiązkowego ubezpieczenia samochodu rosły bardzo dynamicznie od 2015 r. do 2017 roku. W tym okresie składki OC wzrosły aż o 84%. W kolejnych latach podwyżki wyhamowały i ceny polis utrzymywały się na zbliżonym poziomie. W I półroczu 2021 r. zaobserwowaliśmy największą obniżkę - średnia cena OC wyniosła 615 zł i była niższa niż przed rokiem o 9,7%.
- W I półroczu 2021 roku właściciele pojazdów płacili średnio 10% mniej za OC niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Dzięki takim spadkom mogli oni zaoszczędzić na ubezpieczeniu średnio nawet 130 zł. Dotyczy to zwłaszcza tych kierowców, którzy przed zakupem polisy porównali aktualne oferty w różnych towarzystwach. Okazuje się, że zmiany cen polis odnowieniowych nie były aż tak korzystne. Sprawdzanie propozycji ubezpieczenia samochodu przed odnowieniem umowy pozwala zaoszczędzić na cenie OC lub zapewnić sobie szerszy zakres ochrony bez ponoszenia wyższych kosztów
- mówi Tomasz Masajło Prezes Zarządu rankomat.pl
Gdzie ceny OC były najniższe w I połowie 2021 r.?
W pierwszej połowie bieżącego roku najtańsze oferty obowiązkowego ubezpieczenia samochodu otrzymywali kierowcy z województwa opolskiego, podkarpackiego i świętokrzyskiego. Natomiast najdroższe OC towarzystwa proponowały właścicielom aut zarejestrowanych w województwie pomorskim, mazowieckim i dolnośląskim.
W każdym z województw średnie ceny OC były niższe niż przed rokiem. Największe obniżki dotyczyły właścicieli pojazdów zarejestrowanych na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie (-12%). W pozostałych regionach średni koszt OC obniżył się od -7% (woj. świętokrzyskie) do -10,9% (woj. podlaskie).
Biorąc pod uwagę miasta wojewódzkie, najmniej za obowiązkowe ubezpieczenie pojazdu płacili kierowcy z Opola, Rzeszowa i Kielc. Najdroższe oferty OC otrzymywali natomiast mieszkańcy Wrocławia, Gdańska i Warszawy. Różnica średnich składek OC między najdroższym miastem wojewódzkim (Wrocław) a najtańszym (Opole) wyniosła 47%.
Choć stawki OC dla poszczególnych stolic województw nie były wyrównane, to dla każdej z nich odnotowaliśmy spadek ceny w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku. Największe obniżki dotyczyły Opola, Wrocławia, Białegostoku i Katowic (od -10,1% do -12%), a najmniejsze Kielc (-4,7%).
Kto w I półroczu 2021 r. mógł kupić najtańsze OC?
Najtańsze oferty ubezpieczenia OC trafiały w pierwszej połowie br. głównie do osób w wieku 64 lat (średnio 488 zł). Najdroższe polisy kupowali natomiast 19-letni właściciele pojazdów. Średnia składka OC proponowana najmłodszym kierowcom była nawet czterokrotnie wyższa niż cena OC dla doświadczonych posiadaczy pojazdów.
- Wpływ na średnią składkę mógł mieć jednak nie tylko wiek kierowcy, ale również najczęściej zgłaszany do ubezpieczenia samochód. Okazuje się, że w przypadku młodych osób był to model BMW seria 3, a doświadczonych Opel Astra. Osoby w wieku 64 lat posiadały także mniej wyeksploatowane pojazdy, co również rzutuje na cenę obowiązkowego ubezpieczenia
- mówi Urszula Pazio-Hrapkowicz Dyrektor Operacyjny rankomat.pl
O różnicach w cenach OC dla młodych i doświadczonych kierowców dowiesz się więcej z artykułu Emeryt za polisę OC płaci 4-krotnie mniej niż student
Przeanalizowaliśmy również, jak kształtowały się ceny OC po uwzględnieniu stanu cywilnego kierowcy. W I półroczu 2021 r. najtańsze propozycje ubezpieczenia trafiały do osób będących w związkach małżeńskich (średnio 536 zł), najdroższe natomiast, do kierowców stanu wolnego (kawalerowie i panny: 877 zł).
Za OC jakich pojazdów płaciliśmy najmniej?
Spośród 11 najczęściej ubezpieczanych w porównywarce rankomat.pl marek pojazdów, najtańszą pod względem średniej ceny OC w I półroczu 2021 r. była Toyota (średnio 550 zł). Ubezpieczenie OC dla właścicieli najdroższego w naszym rankingu BMW kosztowało natomiast 37% więcej.
Duży wpływ na cenę OC ma również pojemność silnika. W I połowie 2021 r. najmniej za polisy OC płacili kierowcy pojazdów z niewielkim silnikiem, o pojemności do 1 l. Obowiązkowe ubezpieczenie kosztowało ich średnio 488 złotych i było tańsze od ubezpieczenia samochodu z silnikiem powyżej 3 l aż o 36%.
Kolejnym elementem, jaki uwzględniliśmy podczas analizy cen OC w I półroczu 2021 r., był rodzaj tankowanego paliwa. Okazuje się, że najwięcej za obowiązkowe ubezpieczenie komunikacyjne płacili właściciele samochodów z zamontowaną instalacją LPG. Średni koszt polisy wynosił w ich przypadku 640 zł. Na przeciwnym biegunie znaleźli się kierowcy pojazdów elektrycznych, którzy wydawali na OC zaledwie 486 zł.
Różnica w średniej składce między najwyższą i najniższą średnią ceną OC po uwzględnieniu rodzaju paliwa wyniosła 32%.
Raport został przygotowany w oparciu o dane porównywarki rankomat.pl, pochodzące z kalkulacji użytkowników wykonanych w okresie 01.01.2015 r. do 30.06.2021 r. i przedstawia mediany najniższych cen OC.
